Szef zespołu Renault Cyril Abiteboul powiedział, że ekipa z Enstone nie zamierza podarować Fernando Alonso występu w jednym z piątkowych treningów w trakcie weekendu wyścigowego, aby miał on okazję do zaznajomienia się z obecnymi samochodami Formuły 1.
W środę Renault ogłosiło, że Fernando Alonso powróci do zespołu od przyszłego sezonu i będzie partnerem Estebana Ocona. Hiszpan właśnie w barwach francuskiej stajni świętował swój największy sukces w F1, odnosząc swoje dwa mistrzowskie tytuły w sezonach 2005 oraz 2006. Alonso odszedł ze sportu pod koniec 2018 roku po rozczarowującej współpracy z McLarenem i skupił się na występach w innych seriach, w tym w WEC, gdzie został mistrzem, a także dwukrotnie wygrał 24h Le Mans.
Jak stwierdził Abiteboul, Alonso nie wystąpi w jednym z piątkowych treningów w tym sezonie, ponieważ jego zdaniem Hiszpan zwyczajnie tego nie potrzebuje.
„Moim zdaniem nie potrzebuje on jazdy w FP1, aby zapoznać się z procedurami za kierownicą samochodu Formuły 1. Nie ma takiego planu”
– powiedział szef Renault.
Abiteboul dodał jednak, że nie wyklucza jazd Alonso za sterami bolidu ze starszej generacji.
„Zobaczymy, czy będzie jakaś oczywista okazja. Zawsze mamy możliwość przeprowadzenia testów w samochodzie z 2018 roku. Na razie jednak nie mamy żadnego ugruntowanego planu. W pewnym momencie przyjedzie on do naszych fabryk, aby poznać zespół. Zna niektórych członków ekipy, lecz część jest nowa. Fajnie, że ma nieco trochę czasu przed przyszłym rokiem na zapoznanie się z zespołem, sposobem naszej pracy, ale bądźmy też szczerzy – będzie motywacją dla personelu”
.
„Wiele osób, które dołączyły – w szczególności do Enstone – być może byli studentami lub uczniami, kiedy Fernando wygrał z nami swój pierwszy tytuł. Dla nich możliwość zorientowania się, kim jest, poznania jego kultury występów oraz zwycięstw jest czymś, co może pokazać Fernando, więc oczywiście postaramy się wykorzystać okazję, jaką może wnieść do zespołu”
.
„Jeśli chodzi o piątkowe treningi, nie sądzę, aby była to niezbędna inwestycja”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
