Po raz pierwszy od trzech lat, Max Verstappen opuszcza tor Red Bull Ring nie wygrywając wyścigu Formuły 1. Holender odpadł z inauguracyjnej rundy po awarii samochodu, natomiast podczas niedzielnej powtórki nie mógł równać się z kierowcami Mercedesa-AMG.
„Jesteśmy trochę za wolni”
– powiedział Verstappen. „Cisnąłem, na ile mogłem, aby utrzymać się za Lewisem, ale to nie było możliwe. Mamy nad czym pracować”
.
Kierowca Red Bulla spędził większość wyścigu w pogoni za Lewisem Hamiltonem. Na pięć okrążeń do mety na trzecie miejsce zepchnął go Valtteri Bottas, korzystając z opon świeższych o dziesięć okrążeń: „Od tego momentu mój wyścig był nudny i dopiero w końcówce miałem jedno fajne okrążenie, walcząc z Valtterim. Wiedziałem, że nadciąga i będzie próbował mnie wyprzedzić, więc chciałem mu to jak najbardziej utrudnić, ale moje opony były zużyte. Wiedziałem, że na kolejnym okrążeniu i tak mnie wyprzedzi”
.
Dzięki podium w drugim wyścigu sezonu, Verstappen umieścił swoje nazwisko na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej, lecz jego strata do lidera wynosi już 28 punktów.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.