Po bardzo dobrych czasach podczas treningów i w kwalifikacjach do Grand Prix Włoch na torze Monza, wielu obstawiało Carlosa Sainza Jr. jako na tego, który będzie na podium. Mało kto spodziewał się jednak, że Hiszpan będzie walczył o zwycięstwo.
Po tym jak awarii uległ samochód Kevina Magnussena, a na torze pojawiła się czerwona flaga Carlos Sainz znajdował się na szóstym miejscu i był już po zmianie opon, a kara dla Hamiltona otworzyła mu drzwi do walki o wygraną. Kierowca McLarena próbował wszystkiego, ale musiał uznać wyższość Carlosa Sainza Jr.
„Co za niesamowity wyścig! Jestem niezmiernie dumny z tego drugiego miejsca, ale jednocześnie trochę rozczarowany. Nie sądziłem, że będę miał dzisiaj szansę na zwycięstwo. Byliśmy na komfortowej drugiej pozycji zaraz za Hamiltonem. Kiedy pojawiła się czerwona flaga, byliśmy prowadzącym samochodem, który miał już pit-stop. Podczas restartu przeskoczyłem z P6 na P2 i ścigaliśmy Pierre’a, finiszując zaledwie cztery dziesiąte za nim”
.
„Byliśmy bardzo, bardzo blisko zwycięstwa, ale nadal uważam, że w normalnych warunkach zakończylibyśmy [wyścig] na P2 tuż za Lewisem, ponieważ obaj mieliśmy bardzo dobre tempo, dlatego cieszę się, bo zasłużyliśmy na ten rezultat.
Mieliśmy pecha z samochodem bezpieczeństwa i czerwona flagą, ale poradziliśmy sobie bardzo dobrze. Jestem zadowolony z samochodu i chcę pogratulować wszystkim, ponieważ wykonali fantastyczną pracę. Byliśmy szybcy przez cały weekend, a dzisiaj zdominowaliśmy środek stawki dość łatwo, więc jestem szczęśliwy, nawet jeżeli jest to słodko-gorzkie. Musimy świętować to, co osiągnęliśmy”.
Po zajęciu drugiego miejsca na podium, Carlos Sainz Jr zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców mając na koncie 41 punktów.
Źródło: carlossainz.es
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
