Kierowcy zespołu Renault zgodnie przyznali, że ich niedzielny wynik w wyścigu o Grand Prix Włoch był dobry, a model RS20 mógł włączyć się w walkę o podium.
Daniel Ricciardo skomentował po wyścigu na torze Monza, że niedzielna rywalizacja bliźniaczo przypominała mu to, co działo się w sezonie 2017 na torze w Baku: „
To był szalony wyścig. Przypomniało mi się Baku z 2017 roku, z tym samym uczuciem skrajnego napięcia i nieprzewidywalności” - powiedział Australijczyk. „Gratulacje dla Pierre'a [Gasly'ego] za jego pierwsze zwycięstwo. Wiem, jakie to uczucie, kiedy wygrywasz po raz pierwszy i to jest szalone”
.
„Nie jest źle skończyć
wyścig na szóstym miejscu. Czuję, że nie mógłbym zrobić więcej w tych okolicznościach. Nie byliśmy jedyni, gdzie samochód bezpieczeństwa i czerwona flaga nie działały na naszą korzyść. Po dobrym starcie i solidnym tempie, wynik nie był dobry, ale nie możemy tego zmienić. Jestem jednak całkiem zadowolony z tego, jak dzisiaj poszło, dobrze rozpoczęliśmy wyścig, mieliśmy dobre tempo i już patrzymy na następny weekend".
Lepszego rezultatu oczekiwał Esteban Ocon, który ukończył wyścig na ósmym miejscu: „
Jestem rozdarty, ponieważ mieliśmy dobry wyścig na torze i zdobyliśmy dobre punkty, ale był to również jeden z tych wyścigów, w których zastanawiasz się, co poszło nie tak, widząc to podium. Szczęście nie było po naszej stronie, ponieważ zmiana opon tuż przed czerwoną flagą oferowała innym darmowy postój. Byliśmy mocni w wyścigu. Na starcie minąłem trzy samochody i miałem dobre tempo, aby jechać w punktach”.
„To dziwne, ponieważ wyprzedziłem Pierre'a Gasly'ego na starcie, a on wygrał wyścig! Nasze tempo było prawdopodobnie poniżej naszych oczekiwań po Spa, ale nadal był to wielki wysiłek".
Źródło: Informacja prasowa Renault
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
