Mało kto spodziewał się, że będący piekielnie szybki od samego początku weekendu Valtteri Bottas, przegra kwalifikacje do Grand Prix Portugali na torze Portimão. Fin zdecydował się na strategię jednego szybkiego okrążenia, co ostatecznie było błędem.
„W końcówce zdecydowaliśmy się na opony pośrednie, tylko w oparciu na odczuciach”
– powiedział reprezentant Mercedesa. „Wcześniej, w kwalifikacjach opony pośrednie wydawały się być nieznacznie szybsze od tych miękkich. Potem był wybór, czy robimy dwa mierzone okrążenia czy schłodzenie pomiędzy nimi i jedno pomiarowe okrążenie, ale masz mniejsze czucie samochodu, ale możesz mieć problemy z rozgrzaniem opon”
.
„Zdecydowałem i to była moja decyzja, żeby pojechać na raz. Zadziałało to podczas Q2, ale dwa okrążenia zadziałały w przypadku Lewisa. To było przyzwoite okrążenie, ale nie idealne. Trudno jest uzyskać idealne okrążenie. Byłoby znacznie lepiej startować z czystej strony toru, czyli P1, ale zrobię co się da z po starcie z P2”
.
Jak przyznał Fin, przegrana z Lewisem Hamiltonem jest denerwująca: „To denerwujące. Denerwujące, to jest właściwe słowo”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
