Max Verstappen zajął trzecie miejsce podczas Grand Prix Portugalii. Holender przyznał, że zespół spodziewał się takiego rezultatu, ale podkreślił zarazem, że początek wyścigu tego nie zapowiadał.
Kierowca Red Bulla ruszał do wyścigu z trzeciego pola startowego i na starcie przebił się na drugie miejsce, jednak problemy z niską temperaturą opon i kolizja z Sergio Pérezem sprawiły, że kierowca z numerem 33, zaczął tracić tempo: „Próbowałem wszystkiego, co mogłem. Początek [wyścigu] nie był łatwy ze względu na drobny deszcz i słabą przyczepność. To oznaczało, że przez kilka pierwszych okrążeń temperatura opon była bardzo niska”
– powiedział Holender.
„Miałem drobny kontakt z Sergio, ale na szczęście nie miałem żadnych uszkodzeń, później zaczęło nieco bardziej padać, więc po prostu starałem się utrzymać samochód na torze i uniknąć kłopotów. Nie wiem, jak, ale McLaren bardzo dobrze trzymał się na pierwszym okrążeniu, więc kiedy minął deszcz, wyprzedziłem ich, aby wrócić na P3, potem skupiłem się na własnym wyścigu”
.
„Ogólnie jestem zadowolony z trzeciego miejsca i myślę, że właśnie tego się spodziewaliśmy”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Red Bull Racing
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
