Gasly: Chciałem, żeby wyścig się skończył

Jako jedyny kierowca z całej stawki, Pierre Gasly wykonał tylko jeden pit-stop w trakcie niedzielnego Grand Prix Bahrajnu Formuły 1. Po zakwalifikowaniu się na ósmej pozycji, Francuz zmienił pośrednie opony na twarde w trakcie czerwonej flagi i od tamtej pory tylko raz pojawił się w alei serwisowej, po kolejny komplet najtwardszych opon, zyskując na mecie dwie pozycje.

„Jestem bardzo zadowolony” – powiedział kierowca AlphaTauri. „Wyścig nie był tak przyjemny jak końcowy wynik. Nie było łatwo utrzymać opony w stanie używalności. Przed wyścigiem rozważaliśmy trzy zjazdy do boksów, a ostatecznie zrobiliśmy tylko jeden”.

Po tym jak rywale zjechali do boksów, Gasly przesunął się na piątą pozycję, lecz do końca wyścigu został wyprzedzony przez obu kierowców McLarena. Francuz był jednak szósty na mecie, korzystając na awarii silnika w samochodzie Sergio Péreza.: „Nie jest łatwo jechać szybko i jednocześnie dbać o opony. Ostatnie okrążenia były dla mnie zdecydowanie za długie. Chciałem, żeby wyścig się skończył. To była ryzykowna strategia, ale przyniosła jeden z naszych najlepszych wyników w sezonie, więc jestem zadowolony”.

Gasly odniósł się także do wypadku swojego rodaka Romaina Grosjeana, który wstrzymał wyścig na prawie półtorej godziny: „Nigdy w życiu nie widziałem tak poważnego wypadku. Za mojego pokolenia takie coś się nie zdarza i nie miałem pojęcia, że w 2020 roku samochód Formuły 1 może zostać rozerwany na pół i wybuchnąć w ten sposób. Początkowo nie wiedziałem, czy Romain jest cały i gdy zobaczyłem, że wyskoczył z samochodu, byłem bardzo szczęśliwy i rozluźniłem się. To musiał być okropny widok dla jego rodziny”.

„F1 wiele zrobiła, aby poprawić bezpieczeństwo w ostatnich latach, ale nadal musimy brnąć w tym kierunku, bo widzieliśmy dzisiaj, co może się wydarzyć. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z ryzyka, ale musimy robić wszystko, aby było bezpieczniej. Najważniejsze, że Romain jest cały i życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze