Zaledwie drugi raz w swojej karierze Max Verstappen wygrał wyścig Formuły 1 po starcie z pole position. Holender całkowicie zdominował rywalizację na torze Yas Marina, przekraczając linię mety ponad 15 sekund przed lepszym z kierowców Mercedesa-AMG Valtterim Bottasem.
„To było bardzo satysfakcjonujące”
– powiedział Verstappen. „Samochód dobrze się sprawował. Nie było łatwo wykonać tak długi przejazd na ostatnim komplecie opon, ale daliśmy radę. Nie miałem praktycznie żadnej presji z tyłu, więc mogłem skupić się na swoich okrążeniach, a to było bardzo fajne”
.
Holender prowadził przez wszystkie 55 okrążeń wyścigu: „Mieliśmy dobry start i od tego momentu dbaliśmy o opony. Samochód był bardzo dobrze zbalansowany i wszystko zrobiliśmy, jak trzeba. Gdy startuje się z przodu, ma się większą kontrolę nad tempem wyścigu i wszystko staje się odrobinę prostsze”
.
W trakcie wyścigu Verstappena zaniepokoiły pojawiające się wibracje, które jednak okazały się niegroźne: „Przypomniały mi się Spa i oczywiście Imola, ale wszystko było dobrze. Tempo nie słabło, a opony nadal działały”
.
Kierowca Red Bulla ma nadzieję, że dobra forma z Abu Zabi stanowi dobry zwiastun na kolejny sezon: „Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tutaj wygrać wyścigu oraz być na pole position. Czytałem, że Mercedes musiał trochę skręcić silniki, więc to na pewno im nie pomogło, ale ogólnie samochód był bardzo mocny i lepszy niż oczekiwaliśmy, a to cieszy. To wspaniały sposób na zakończenie sezonu i mam nadzieję, że kolejny zaczniemy bardziej konkurencyjni. Dla zespołu to z całą pewnością zastrzyk pozytywnej energii. Dobrze mieć teraz krótką przerwę i miejmy nadzieję zaczniemy kolejny sezon silniejsi”
.
Wygrana w kończącym sezon wyścigu nie pozwoliła Holendrowi wyrwać drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej z rąk Valtteriego Bottasa, który okazał się o dziewięć punktów lepszy.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
