Trzeci wyścig z rzędu Lando Norris dojeżdża do mety w pierwszej piątce, co czyni go trzecim kierowcą w klasyfikacji generalnej. W Grand Prix Portugalii Lando umocnił swoją pozycję w tabeli, zdobywając 5. miejsce, jak sam mówi, wyścig był trudny, ale jest zadowolony z rezultatu.
Kwalifikacje w Portimao Norris zakończył na 7. miejscu i jak można było zauważyć podczas weekendu na Imoli wynik Brytyjczyka podczas sesji kwalifikacyjnej nie spisuje niedzielnego wyścigu na straty. Imponujący start, podczas którego wyprzedził Estebana Ocona, a później również Sergio Pereza pomogły mu w drugiej części wyścigu powstrzymać jadącego za nim Charlesa Leclerca.
„Mercedes i Red Bull były dziś o wiele za daleko przed nami. Próbowaliśmy i nawet wyprzedziłem Pereza. Gdybym miał tempo, żeby tam pozostać, byłoby idealnie. Nie zrobiłem tego, więc musiałem dbać o swój własny wyścig i wiedzieć, z kim tak naprawdę się ścigam”
– powiedział Norris. „Ale to była świetna zabawa, pierwsza połowa… walka, która była trudna, ale to jest to, co lubimy. Druga połowa była dużo bardziej stresująca, utrzymywałem Charlesa w tyle, musiałem również radzić sobie ze średnimi oponami”
.
Chociaż wyniki Lando Norrisa od początku sezonu są godne podziwu, kierowca McLarena nie osiada na laurach i pozostaje skupiony na dalszej części sezonu. Wyraził również swoje zadowolenie w związku z poprawą zeszłorocznego wyniku: „Cóż, to tylko trzy [wyścigi]. Zespół wykonał bardzo dobrą robotę z pit stopami i całą strategią. W zeszłym roku zdecydowanie mieliśmy problemy, więc miło jest zobaczyć niektóre ulepszenia, które wprowadziliśmy. Dzisiaj, poradziliśmy sobie trochę lepiej niż mogliśmy się spodziewać”
.
Zespół wzmocnił swoją 3. pozycję w tabeli konstruktorów, będąc na 11. pozycji przed teamem Ferrari. Po wyścigu szef McLarena Andreas Seidl zaznaczył, że umocnienie pozycji jest motywujące oraz, jak ważne jest dalszy rozwój: „Ten wynik umocnił naszą pozycję na trzeciej pozycji w klasyfikacji konstruktorów, co jest bardzo obiecujące. Ważne jest, abyśmy nadal rozwijali samochód i osiągali dobre wyniki w ciągu kilku następnych wyścigów”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
