Wicelider klasyfikacji generalnej Formuły 1 Max Verstappen wystartuje z pierwszego rzędu do niedzielnego Grand Prix Hiszpanii. Holender o zaledwie trzy setne sekundy przegrał kwalifikacje z Lewisem Hamiltonem.
„To były dobre kwalifikacje”
– powiedział kierowca Red Bulla. „W Q1 nie było łatwo, bo wiatr zmienił kierunek i nie miałem dobrego balansu. Rozwiązaliśmy to jednak na Q2 i mieliśmy całkiem niezłe okrążenie. Warunki były idealne, ale mimo to w Q3 pojechałem jeszcze szybciej. Było trochę żwiru w 13. zakręcie, więc nie można było pojechać normalną linią, ale tak samo było dla wszystkich. To było dobre okrążenie i szczerze mówiąc, jestem zadowolony z tego, jak poszły kwalifikacje”
.
Verstappen odniósł w tym sezonie jedno zwycięstwo na torze Imola, które nie przyszło po starcie z pole position: „Trudno to przewidzieć. Mieliśmy niezłe tempo na długich przejazdach, ale [Mercedesy] także były mocne. Wiadomo, że trudno jest tu wyprzedzać i jechać jeden za drugim, więc musimy zobaczyć, co będzie jutro. Zawsze patrzę na to z optymizmem i wiem, że wykonamy dobrą robotę i będziemy mieli dobry wyścig. Mam nadzieję, że różnice będą równie małe”
.
Będzie to 18. w karierze start kierowcy Red Bulla z pierwszej linii. Jego zespołowy kolega Sergio Pérez zakończył kwalifikacje na ósmej pozycji.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
