Lewis Hamilton nie był zbyt zadowolony z przebiegu wyścigu o Grand Prix Monako. Brytyjczyk nie tylko nie wygrał, ale również nie znalazł się na podium. Po wyścigu, kierowca Mercedesa powiedział co o tym myśli.
Po starcie z siódmego miejsca Brytyjczyk przez dłuższy nie mógł sobie poradzić z wyprzedzeniem Pierre'a Gasly'ego z AlphaTauri. Po pit stopach Hamilton nie było lepiej. Próba podcięcia nie wypaliła. Wyprzedził go między innymi Sergio Pérez oraz Sebastian Vettel, a siedmiokrotny mistrz świata był tym faktem bardzo niezadowolony.
Po wyścigu na ulicach Monte Carlo, Lewis Hamilton stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej kierowców, a Mercedes w klasyfikacji zespołów: „Będzie ciężko. Mówiłem od początku, że mają samochód, który może wygrać mistrzostwa i będzie trudny do pokonania. Podchodziłem do tego poważne od początku roku. Wygraliśmy wyścigi, których nie powinniśmy byli wygrać, jak na przykład w Bahrajnie, ale to jeszcze nie koniec. Przed nami długa, długa droga”.
„Zdecydowanie nie stać nas na taki kolejny weekend, ale jestem wdzięczny, że ukończyłem wyścig i wdzięczny, że ukończyłem go zdobywając jakieś punkty, najszybsze okrążenie. Mam nadzieję, że każdy najmniejszy punkt, jaki można otrzymać w taki zły weekend jak ten, może się liczyć na koniec”
.
Hamilton powiedział, że weekend w Monako jest weekendem, z którego powinien uczyć się jego zespół, a nie on sam, co wywołało dyskusję.
"Any lessons too learn?" "For me personally, no! The team, for sure." - Lewis Hamilton - Monaco GP#F1 #MonacoGP pic.twitter.com/S1Q2gqJa55
— Eau rouge (@Insidef1) May 23, 2021
Co ciekawe, później przyznał, że wygrywają i przegrywają razem: „Wygrywamy i przegrywamy jako zespół, a to nie jest dobra robota dla nas wszystkich, we wszystkich aspektach i nie traktujemy tego lekko, ale nie ma sensu wpadać w depresję. Musimy zacząć przeglądać dane i zastanowić się, dlaczego jesteśmy w takiej sytuacji”
.
Obecnie Brytyjczyk zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc do prowadzącego Maxa Verstappena 4 punkty.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.