Fernando Alonso z zespołu Alpine zdobył szóste miejsce podczas szalonego Grand Prix Azerbejdżanu na torze w Baku. To najwyższa lokata od czasu powrotu Hiszpana do Formuły 1.
Jak przyznał Hiszpan, razem z zespołem opracowano dobrą strategię, która miała na celu nie tylko zyskanie przewagi, ale również podcięcie kilku przeciwników: „Cieszę się z zespołu i że zdobyliśmy kilka dobrych punktów w ten weekend. Czułem, że zasłużyliśmy na to po trudnym weekendzie. Ostatnie okrążenia były świetnią zabawą. Próbowaliśmy atakować i być agresywnym, aby odzyskać kilka pozycji. Weekend był dla nas dość solidny, ale zabrakło nam trochę tempa podczas wyścigu. Musimy to przeanalizować, ale jestem zadowolony z tego dnia i postaramy się przenieść to do Francji”
.
Hiszpan miał bardzo dobry restart wyścigu i po pierwszym zakręcie awansował o dwie pozycje: „Mieliśmy dobre tempo na ten wyścig złożony z dwóch okrążeń. To było fajne. To było bardzo ekscytujące stoczyć te kilka walk. Wszyscy byli agresywni, wiedząc, że to tylko dwa okrążenia i nie trzeba dbać o opony. To był solidny weekend w Baku, a zajęcie dziesiątego miejsca byłoby zbyt małą nagrodą dla zespołu”
.
I 💙racing @AlpineF1Team @F1 pic.twitter.com/Ua37NCp89V
— Fernando Alonso (@alo_oficial) June 7, 2021
Dzięki ukończeniu wyścigu na szóstej pozycji, kierowca Alpine awansował na jedenaste miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców: „Mieliśmy szczęście w końcówce i to wykorzystaliśmy”
.
Dwukrotny mistrz świata startował do niedzielnego wyścigu z dziesiątej pozycji.
Źródło: alpinecars.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.