Pérez: Znalezienie tempa kwalifikacyjnego jest trudniejsze niż się wydaje

Sergio Pérez powiedział, że mały sukces odniesiony w kwalifikacjach do wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Austrii wymagał dużo ciężkiej pracy zarówno z jego strony, jak i zespołu Red Bull Racing.

Na początku sezonu po przejściu do Red Bulla Pérez miał pewne trudności ze zmniejszeniem straty względem zespołowego kolegi – Maxa Verstappena – jednak sytuacja znacząco się poprawiła, wliczając w to przekonujące zwycięstwo w Grand Prix Azerbejdżanu. Wczoraj Meksykanin wywalczył trzecie pole startowe do wyścigu na Red Bull Ringu. To najlepszy wynik tego kierowcy w sobotniej czasówce od kwietniowego Grand Prix Emilii-Romanii na torze Imola.

Tym razem nadal można mówić o postępie, ponieważ Pérez w Q2 wywalczył awans do Q3 na pośrednich oponach – wcześniej ta sztuka udawała mu się dopiero po wykorzystaniu miękkiego kompletu ogumienia Pirelli.

„Cieszę się, to bardzo dobry wynik dla zespołu na naszym domowym torze w Austrii” – powiedział Pérez. „Wraz z Maxem mamy dobre pozycje startowe i miejmy nadzieję, że jutro uda nam się dobrze ruszyć – to będzie kluczowe. W końcu zaliczyliśmy dobre okrążenie, ale nie przyszło to łatwo. To była bardzo ciężka praca, cięższa niż mogłoby się wydawać. Dążyliśmy do znalezienia właściwego balansu, po prostu oceniając samochody we wszystkich obszarach i zmniejszając czas na każdym przejeździe. Ostatecznie mamy dobre okrążenie i dobrą pozycję startową na wyścig. Wierzę, że będziemy mieli lepszy samochód wyścigowy niż w kwalifikacjach”.

Pérez ustawi się w drugiej linii, obok Lewisa Hamiltona z Mercedesa. Cała czwórka kierowców z przodu przystąpi do rywalizacji na pośrednich oponach.

„Wystartuję na pośrednim ogumieniu, ale będzie to wyścig, w którym nie wiadomo, czy pojedziemy na jeden, czy dwa zjazdy. Nikt nie wykonał jeszcze wystarczająco długiego przejazdu, więc trudno powiedzieć. Wszystko może się zdarzyć. Mam nadzieję, że będziemy w stanie zdobyć zespołowi solidne punkty”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze