Broniący tytułu mistrza świata Formuły 1 Lewis Hamilton wywalczył swoje ósme pole position na torze Hungaroring. Brytyjczyk był bardzo zadowolony ze swojego występu w kwalifikacjach, zwłaszcza z decydującego okrążenia w sesji Q3.
„Pierwsze okrążenie w Q3 było piękne”
– powiedział kierowca Mercedesa-AMG. „Najlepsze okrążenie w kwalifikacjach często przychodzi w Q1 albo w Q2, a nigdy zgodnie z planem w Q3. Tym razem moje najlepsze okrążenie to było pierwsze w Q3 i byłem z niego bardzo zadowolony. Przez całą sesję miałem w głowie piosenkę YMCA. Nie wiem, dlaczego, bo jej nie słuchałem, ale motywowała mnie i to chyba dobry prognostyk na weekend”
.
Hamilton uplasował się dwie pozycje przed liderem klasyfikacji generalnej Maxem Verstappenem: „Nie spodziewałem się tego. To tor, na którym przez długi czas byli bardzo mocni i wykonali duże postępy na początku roku. Wiemy, że zbliżyliśmy się do nich ostatnio, ale oczekiwaliśmy, że wciąż będą mieć przewagę. Zmienili dzisiaj skrzydła na mniejsze – nie wiem, czy to im zaszkodziło, ale to była niespodzianka, że jesteśmy od nich szybsi. Oczywiście nas to cieszy”
.
Brytyjczyk odniósł się także do swojego powolnego okrążenia wyjazdowego przed drugim przejazdem kwalifikacyjnym: „Okrążenia przygotowawcze są trudne, a byliśmy za… chyba byliśmy 3-4 samochodem od końca, więc nie byliśmy w najlepszej pozycji. Pod koniec temperatura przednich opon spadła zbyt mocno, więc początek okrążenia nie był najlepszy i wcale nie wydawały się one poprawiać”
.
Zwycięzca ostatniego wyścigu na Silverstone będzie walczyć w niedzielę o swój setny triumf w karierze: „Nie chcę o tym myśleć. Nie jestem jeszcze nawet w połowie drogi. Wyścig będzie długi i nie wiemy, co zrobi pogoda. Pierwsza czwórka nie będzie łatwa do pokonania, zwłaszcza w takich temperaturach. To powinien być ekscytujący wyścig”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.