Viaplay: Jeśli jesteś kibicem Formuły 1, to masz na co czekać

3 sierpnia w Polsce ruszyła platforma streamingowa Viaplay, na której w 2023 roku pojawią się transmisje z Formuły 1. Na dzisiejszej konferencji prasowej prezes zarządu NENT Group, Anders Jensen ujawnił parę szczegółów dotyczących działania nowej platformy.

 W Polsce na Viaplay, poza F1, będziemy mogli zobaczyć między innymi Bundesligę, Ligę Europy czy wyścigi W Series. Platforma oferuje również filmy i seriale, w tym nowe polskie produkcje, których premiery możemy oczekiwać w najbliższych miesiącach. Poza transmisjami sportowymi na żywo, szefostwo NENT Group obiecuje różne inne sportowe treści, jak na przykład seriale dokumentalne. Viaplay działa podobnie do innych znanych nam dotąd platform streamingowych, jak Netflix czy HBO GO. Obecnie cena za miesięczną subskrypcję bez żadnych reklam wynosi 34 złote, a pierwszy miesiąc jest za darmo. Na zniżkę będą mogli liczyć klienci Vectry i UPC, którzy będą mieli możliwość wykupienia dostępu do platformy w pakiecie. Transmisje sportowe będą prezentowane w jakości 720p, ale jak zapowiada Jensen pracują oni nad poprawą jakości i wykorzystaniem najnowszych technologii w najbliższych latach.

Na konferencji pojawił się również szef redakcji sportowej Viaplay, Paweł Wilkowicz, który podkreślał jak istotną częścią platformy mają być właśnie relacje z wydarzeń sportowych. Pojawiło się jednak niewiele konkretnych informacji dotyczących Formuły 1 w serwisie. Wszystko jest jeszcze w fazie przygotowawczej, jednak Wilkowicz zapewnia, że poważnie myśli już nad wyborem zespołu dziennikarzy, którzy będą zajmować się F1. „Nieustannie o tym myślę. Już podjąłem pewne kroki w tym kierunku, zgromadziłem listę kontaktów, ale na razie staramy się skupić na Bundeslidze, więc wszystko krok po kroku” przyznaję Paweł Wilkowicz. 

Jeśli chodzi o transmisje z Formuły 1, poza relacjami z wyścigów, kwalifikacji i treningów, Viaplay obiecuje dodatkowe kamery, które mają pozwolić widzom spojrzeć na konkurencję z nieco innej perspektywy. „Zajmujemy się Formułą 1 w kilku krajach od wielu lat i jest to fantastyczny sport, bo jest w nim mnóstwo akcji w czasie wyścigu, przed wyścigiem i po nim, przez co można stworzyć naprawdę wiele ciekawych rzeczy dookoła tego. Nawet nie trzeba być kibicem Formuły 1, żeby poczuć się tym zainteresowanym. Dlatego będziemy też tworzyć znacznie więcej treści związanych z F1, więc jeśli jesteś fanem Formuły 1, to masz na co czekać” stwierdził Anders Jensen, kiedy spytałam, jak wyobraża sobie przedstawienie F1 na platformie.

Szefostwo Viaplay jasno patrzy w przyszłość, jednak żeby przekonać się jak takie transmisje sprawdzą się w Polsce i ile z obietnic zostanie spełnionych, będziemy musieli poczekać jeszcze około 1,5 roku, przynajmniej, jeśli chodzi o Formułę 1.