Leclerc: Zrozumienie zespołu zajęło mi prawie rok

Charles Leclerc przyznał się do swoich problemów z zaaklimatyzowaniem się po dołączeniu do zespołu Ferrari w 2019 roku. Monakijczyk tłumaczył, że prawie rok zajęło mu zrozumienie działań stajni z Maranello.

Niepewności tej nie zauważali fani, ponieważ już podczas drugiego weekendu w nowym zespole Leclerc zdobył pole position na torze w Bahrajnie. Jednak nie tylko to pokazało, jak pewnie Charles czuł się w czerwonym bolidzie, bo w 2019 roku do jego łącznie 7. triumfów w kwalifikacjach doszły również wygrane w Belgii oraz we Włoszech.

W ostatnim odcinku podcastu Beyond The Grid Monakijczyk wyjaśnił, dlaczego tyle zajęło mu przyzwyczajenie się do nowego trybu pracy.

„Od początku czułem się komfortowo” – powiedział Leclerc. „Miałem wiele rzeczy do nauczenia się. Aby czuć się komfortowo w sposobie pracy tak dużego zespołu, potrzebowałem prawie roku. To jest długi czas, ale jest to bardzo, bardzo interesujące, bo w rzeczywistości odczuwa się to tak, jakby trwało to o wiele krócej”.

W 2021 roku podczas swojego trzeciego sezonu w Ferrari Leclerc robi wszystko, aby pomóc zespołowi wspiąć się wyżej w klasyfikacji sezonu. Po pierwszej udanej połowie sezonu z dwoma pole position i jednym podium, Monakijczyk czuje się pewniej i znacznie bardziej dojrzale.

„Czuję, że bardzo się rozwinąłem jako kierowca, jako osoba. „Trudno wyrazić o ile lepiej, ale zdecydowanie czuję się lepszym kierowcą w porównaniu z momentem, kiedy dołączyłem do zespołu. To sport, w którym ciągle się uczę i myślę, że każdy z nas uczy się za każdym razem, gdy wsiada do samochodu”.

Zespół Ferrari przed rozpoczęciem drugiej części sezonu w klasyfikacji generalnej znajduje się na trzecim miejscu i ma tyle samo punktów co McLaren – 163.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze