Russell: Wiem, gdzie będę się ścigał w przyszłym roku

George Russell powiedział, że został już poinformowany o swojej przyszłości w Formule 1, a decyzję poznał jeszcze przed ubiegłotygodniowym Grand Prix Belgii.

Russell, który od czasów startów w seriach juniorskich jest podopiecznym Mercedesa, od wielu tygodni jest łączony z przejściem do niemieckiego zespołu. Startujący od trzech lat w Williamsie Brytyjczyk miałby zastąpić Valtteriego Bottasa, który partnerował Lewisowi Hamiltonowi przez ostatnie pięć lat.

W środę wieczorem pierwszy element układanki znalazł miejsce – Kimi Räikkönen za pośrednictwem Instagrama ogłosił odejście z Formuły 1 po tym sezonie. Zwalnia to potencjalny fotel dla Bottasa, który miałby przejść do Alfy Romeo. Uważa się również, że przyszłość drugiego kierowcy tej stajni, Antonio Giovinazziego, jest niepewna i niewykluczone, że w przyszłym roku zarządzana przez Saubera stajnia będzie miała całkowicie nowy skład.

Russell podczas konferencji prasowej przed GP Holandii powiedział, że jeszcze nie ma nic do ogłoszenia, ale poznał już szczegóły dotyczące jego przyszłości.

„Tak, wiem, gdzie będę jeździł w przyszłym roku” – powiedział Russell.

Zapytany o to, kiedy i w jaki sposób został poinformowany o decyzji, odpowiedział: „Słownie przed wyścigiem w Spa”.

„Jak powiedziałem, nie zamierzam tu siedzieć i kłamać oraz nie mówić prawdy. Prawda jest taka, że nie ma nic do ogłoszenia, ale jestem świadomy sytuacji dotyczącej tego, gdzie będę się ścigał w przyszłym roku i zostałem o tym poinformowany tuż przed Spa”.

Russell zalicza bardzo dobry sezon, zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatnią formę Williamsa. Brytyjczyk kilka razy był w stanie zaskakująco awansować do ostatniej części kwalifikacji, a podczas ostatniego weekendu na Spa wywalczył pierwszy rząd po uzyskaniu drugiego czasu w czasówce. Ze względu na bardzo trudne warunki, przejechano tylko dwa okrążenia za samochodem bezpieczeństwa, ale formalnie Russell sięgnął w ten sposób po swoje pierwsze podium w Formule 1.

Źródło: formula1.com