Charles Leclerc uzyskał najlepszy czas pojedynczego okrążenia podczas piątkowych treningów przed Grand Prix Holandii. Kierowca Ferrari studzi jednak oczekiwania względem zespołu z uwagi na przeciętne tempo podczas symulacji wyścigu.
Po 36. latach Formuła 1 ponownie zawitała na tor Zandvoort, gdzie na zmodyfikowanym obiekcie odbędzie się w ten weekend 13. runda Grand Prix tegorocznego kalendarza: „Bardzo podobała mi się jazda po nowym Zandvoort. Pochylony zakręt (nr 14) jest bardzo wyjątkowy, szczególnie na pierwszym pomiarowym okrążeniu. Ogólnie jest to po prostu fajny tor do jazdy”
– powiedział Monakijczyk. „Nie sądzę, aby podczas wyścigu było dużo wyprzedzania, więc ważne będzie zapewnienie dobrej pozycji startowej”
.
Leclerc mimo przejechania najszybszego okrążenia podczas drugiego piątkowego treningu jest świadomy, że tempo wyścigowe modelu SF21 znacząco odbiega od konkurencji: „Myślę, że wciąż mamy spory margines na poprawę. Na razie wygląda to dobrze, ale nie powinniśmy dać się ponieść emocjom, ponieważ to dopiero piątek i czuję, że nasi konkurenci mają jeszcze trochę [tempa] do ujawnienia. Nasze tempo wyścigowe nie było tak dobre, jak na pojedynczym okrążeniu, więc skupimy się na tym”.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.