Carlos Sainz Jr fantastycznie spisał się podczas kwalifikacji do Grand Prix Rosji. Kierowca Ferrari pierwszy raz w swojej karierze wywalczył drugie pole startowe.
Od początku sobotnich zmagań na torze w Soczi deszczowe warunki poprawiały się z minuty na minutę, co zaowocowało możliwością założenia opon typu slick na ostatnie minuty kwalifikacji. Fakt występowania relatywnie niskiej temperatury sprawiał, że kierowcy potrzebowali jednak więcej czasu na to, aby wprowadzić opony w odpowiedni zakres ich pracy. Najlepiej z tym zadaniem poradzili sobie Lando Norris (P1), Carlos Sainz (P2) i George Russell (P3).
Sainz pod koniec Q3 wykonał jedno okrążenie więcej właśnie po to, aby dogrzać opony i postarać się o niespodziankę: „To była trudna sesja kwalifikacyjna, ale jestem dumny z tego, że udało nam się zrobić świetne okrążenie i zdobyć P2”
– powiedział Hiszpan. „Lubię trudne warunki i bardzo podobała mi się ostatnia próba na slikach. Byliśmy jednymi z pierwszych, którzy przekroczyli linię [mety], a oczekiwanie na potwierdzenie P2 stwarzało napięcie, ponieważ tor bardzo szybko wysychał”.
Po zakończeniu swojego najszybszego okrążenia kierowca Ferrari przez chwilę znajdował się na prowizorycznym pole position, ale ostatecznie Lando Norris poprawił czas Sainza: „Pierwszy rząd na jutro to dobry wynik i jestem z tego zadowolony, ale wolałbym utrzymać pole position!”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
