Hamilton pochwalił Norrisa za niesamowitą walkę w GP Rosji

Lewis Hamilton wyraził słowa uznania wobec Lando Norrisa, który do niemal samego końca liczył się w walce o zwycięstwo w Grand Prix Rosji zakończonym dość mocnymi opadami deszczu.

Po wywalczeniu pole position, Norris prowadził przez zdecydowaną część wyścigu na Sochi Autodrom, a także trzymał za swoimi plecami Hamiltona mimo lepszego tempa prezentowanego przez kierowcę Mercedesa. W trakcie kilku ostatnich okrążeniach nad torem pojawiły się dość obfite opady deszczu. Hamilton wówczas zdecydował się zjechać po opony przejściowe, podczas gdy Norris, nie mając już szans na reakcję, próbował dowieźć pierwsze miejsce do mety na slickach.

Warunki stale się pogarszały, w wyniku czego w końcówce tempo Norrisa gwałtownie spadło, zaś Hamilton, który znajdował się na odpowiednich oponach, wykorzystał później szeroki wyjazd reprezentanta McLarena i wywalczył swoje setne zwycięstwo w Formule 1. Norrisowi udało się dojechać do boksu i także zmienić ogumienie, lecz linię przekroczył dopiero jako siódmy zawodnik.

„Lando wykonał niesamowitą robotę” – powiedział po wyścigu Hamilton. „Miał naprawdę dobre tempo i wykonuje dla McLarena świetną pracę. To słodko-gorzkie widzieć, jak mój stary zespół jest na prowadzeniu – ta ekipa naprawdę dobrze sobie radzi, wygrała ostatni wyścig. Idzie im naprawdę dobrze, oczywiście są napędzani silnikami Mercedesa”.

„Dobrze jest widzieć ich znowu zjednoczonych. [Mój] zespół podjął właściwą decyzję w ostatecznym rozrachunku. Nie chciałem, żeby Lando mi odjechał, ale nie wiedziałem, jak będzie wyglądać pogoda. Jestem niesamowicie wdzięczny wszystkim, którzy są tutaj oraz w fabryce, ponieważ jestem głodny [sukcesu]”.

Hamilton przyznał, że gdyby nie deszcz, wyprzedzenie Norrisa mogłoby być bardzo trudne, a nawet niewykonalne.

„Trudno było wyprzedzić Lando – miał świetne tempo, przejechał najszybsze okrążenie, więc ciężko było go pokonać, no chyba że w grę weszliby dublowani kierowcy lub gdyby popełnił błąd, których jednak nie popełniał. Później jednak nadszedł deszcz i w tym zobaczyliśmy swoją szansę. Zespół wykonał niesamowitą robotę i należą się im podziękowania”.

Po Grand Prix Rosji Hamilton powrócił na prowadzenie w klasyfikacji kierowców, a nad Maxem Verstappenem ma zaledwie 2 punkty przewagi.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze