Leclerc zaskoczony pokonaniem McLarena w kwalifikacjach

Charles Leclerc po kwalifikacjach do Grand Prix Stanów Zjednoczonych nie krył zaskoczenia pokonaniem kierowców McLarena i zajęciem piątej lokaty w czasówce.

Leclerc nie radził sobie najlepiej w trakcie sesji treningowych, dużo lepsze tempo od niego prezentował Carlos Sainz. Monakijczyk odnalazł jednak pewność siebie za kierownicą samochodu Ferrari i w trakcie kwalifikacji był bardzo szybki, kończąc pierwszy segment czasówki na pierwszym miejscu. Ostatecznie Leclerc był w stanie ukończyć kwalifikacje na piątym miejscu i nie krył zaskoczenia, że samochód Ferrari spisywał się dużo lepiej od McLarena. Leclerc wystartuje jednak do wyścigu z czwartego miejsca, po karze nałożonej na Valtteriego Bottasa.

To [piąte miejsce] jest dla nas niespodzianką, ponieważ spodziewaliśmy się, że McLaren będzie od nas szybszy na tym torze" - powiedział 24-latek. Ogólnie rzecz biorąc, to nie był łatwy dzień, ale dobrze się zakończył. W trzecim treningu całkowicie straciłem zaufanie do swojego samochodu, po prostu miałem bardzo dużo nadsterowności właściwie w każdym miejscu na torze. Kwalifikacje poszły jednak po naszej myśli, odzyskałem pewność siebie i udało mi się przejechać bardzo dobre okrążenie, które zagwarantowało nam dobrą pozycję startową. Jestem bardzo szczęśliwy".

Monakijczyk przyznaje, że osiągi jednostki napędowej po wprowadzeniu aktualizacji są dużo lepsze i pomagają na takim torze jak COTA.

Cieszę się, że jesteśmy konkurencyjni w wielu miejscach na torze. Mam teraz więcej pewności siebie i dobrze jest widzieć, że samochód jest lepszy na prostych odcinkach toru. Za każdym razem, kiedy wprowadzamy jakieś poprawki, pozwalają nam poprawić zachowanie samochodu i nie są rozczarowaniem. Dobrze jest widzieć poprawę tempa, musimy dalej podążać w tym kierunku i jestem pewien, że możemy być konkurencyjni w wyścigu".

Walka między zawodnikami Ferrari, a McLarena wchodzi w decydującą fazę. W tym momencie oba zespoły dzieli w klasyfikacji konstruktorów tylko 7,5 punktu.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze