Verstappen: Dobry start był kluczem do odniesienia zwycięstwa

Max Verstappen przyznał, że jego celem przed rozpoczęciem wyścigu było utrzymanie się za kierowcami Mercedesa na prostej i atak w pierwszym zakręcie. Holender był bardzo zadowolony, że wszystko przebiegło po jego myśli i po pierwszym zakręcie został liderem wyścigu.

Verstappen dobrze wystartował do wyścigu o Grand Prix Meksyku i już po chwili zrównał się z kierowcami Mercedesa. Holender wykorzystał lukę obok Valtteriego Bottasa i po opóźnieniu hamowania do pierwszego zakrętu znalazł się na prowadzeniu, którego nie oddał do końca wyścigu, odnosząc dziewiąte zwycięstwo w tym sezonie. Po wyścigu Verstappen był bardzo zadowolony, ale dodał, że przed nim wciąż długa droga do zdobycia mistrzowskiego tytułu.

Co to był za wyścig! Samochód był fantastyczny przez cały weekend" - powiedział Verstappen. Start był kluczowy do odniesienia sukcesu, ścigaliśmy się do pierwszego zakrętu, jadąc obok siebie razem z kierowcami Mercedesa i zahamowałem bardzo późno, ale na szczęście udało mi się zmieścić w zakręcie i utrzymać prowadzenie. Był to decydujący moment, potem starałem się tylko odpowiednio kontrolować tempo i zarządzać oponami, ale przy tak dobrym samochodzie jest to dużo łatwiejsze. Mieliśmy dziś świetne tempo i nie było żadnego problemu z samochodem. Cieszę się, że zdołałem awansować z trzeciego miejsca na pierwsze, ale ten tor daje takie możliwości. Dobrze, że Sergio [Pérez] również jest na podium, taki sukces przy własnej publiczności jest czymś wyjątkowym".

Dla Verstappena to drugie zwycięstwo z rzędu i w trakcie wyścigu o Grand Prix Brazylii również będzie głównym faworytem do triumfu. Mimo tak dobrej dyspozycji Holender uważa, że niczego nie można być pewnym, a walka z Hamiltonem dopiero teraz wchodzi w decydującą fazę.

Nigdy nie można być niczego pewnym, w tej chwili wszystko wygląda dobrze, ale jestem już w Formule 1 wystarczająco długo, żeby wiedzieć, jak nieprzewidywalne bywają wyścigi. Nie mogę się doczekać wyścigu w Brazylii, mam bardzo dobre wspomnienia związane z tym torem. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się po naszej myśli i powiększymy przewagę. Mimo wszystko nie spoczywamy na laurach, widzieliśmy w trakcie tego weekendu, jak szybko zmienia się sytuacja i trzeba na nią odpowiednio reagować".

Holender ma na swoim koncie 312,5 punktu, a jego rywal w walce o mistrzostwo - Lewis Hamilton, uzbierał do tej pory 293,5 punktu.

Źródło: speedweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze