Kubica: Wiem tyle, ile przed testami, czyli nic

Robert Kubica zdołał przejechać zaledwie dziewięć okrążeń podczas przedsezonowych jazd próbnych w Barcelonie. Plan zespołu Alfa Romeo F1 Team Orlen zakładał wyjazd na tor Polaka tylko podczas jednej czterogodzinnej sesji, podczas której ekipa napotkała na problemy techniczne.

„Nazywanie [pierwszego] dnia testami to… przegięcie” – powiedział Kubica w ekskluzywnym wywiadzie dla ŚwiatWyścigów.pl. „Tak naprawdę wczoraj zaliczyliśmy parę okrążeń instalacyjnych, niestety były pewne problemy w bolidzie, które oczywiście nie pozwoliły mi na przetestowanie go. W pewnym momencie wydawało się, że problem w jakimś stopniu został rozwiązany, żeby można było przejechać przynajmniej ostatnie 20 minut treningu porannej sesji, ale niestety mieliśmy inny problem, który nie umożliwił mi przejechania żadnego okrążenia w rozsądnym tempie”.

Polak nie chciał zdradzić szczegółów zaistniałych problemów, o których nie informował także zespół. Zapytany o to, jak wpłynęło to na jego plan, Kubica dodał: „Na mnie jakby znacznie, ponieważ będąc kierowcą rezerwowym szans na siedzenie za kółkiem jest bardzo mało. Niektórzy kierowcy ich nie mają, także ja uważam siebie za szczęściarza z jednej strony, ale kiedy masz tylko pół dnia i te pół dnia spędzasz w garażu, to zamiast poznawać bolid i budować na tym swój know-how, swoją bazę danych, swoje wyczucie, po to, żeby później było łatwiej w razie jakbym miał jeździć w piątki, czy też nie daj boże zastąpić kogoś, tak jak to miało miejsce w ubiegłym roku – żebym przynajmniej wiedział, co z czym się je. Na dzień dzisiejszy wiem tyle, ile wiedziałem dokładnie przed tymi testami, czyli nic”.

Kubica nie powróci już za kierownicę Alfy Romeo C42 do startu sezonu: „Testów nie będzie, ponieważ jedyną opcją testów jest Bahrajn, a w Bahrajnie nie będę jeździł. W Bahrajnie mnie w ogóle nie będzie, ponieważ będę w Sebring. Nawet gdybym miał [okazję do jazdy], to oczywiście ja straciłem czas, Valtteri stracił czas [w środę] i [czwartek] przez problemy, także jest to normalne, że priorytet przysługuje kierowcom wyścigowym i na dzień dzisiejszy tak naprawdę nie wiem, kiedy będę miał szansę zasiąść za kierownicą”.

Zespół Alfa Romeo F1 Team Orlen wykonał 175 okrążeń podczas trzech dni prób w Barcelonie – o ponad połowę mniej od prowadzącego w tym zestawieniu Ferrari i więcej jedynie od ekipy Haas.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze