Michael Andretti wciąż oczekuje na odpowiedź ze strony FIA w sprawie wejścia do Formuły 1 jako jedenasty zespół w stawce.
Dwa miesiące temu Andretti potwierdził, że zabiega o utworzenie własnego zespołu Formuły 1. Nastąpiło to po tym, jak wcześniej nie udało mu się dokonać przejęcia Saubera, który operuje Alfę Romeo. Celem Amerykanina jest dołączenie do F1 w sezonie 2024.
„W tym czasie wykonujemy wiele pracy za kulisami, przygotowujemy się do tego, ponieważ musimy wystartować" - powiedział Andretti w rozmowie z RACER. "Robimy różne rzeczy, mając nadzieję, że uda nam się to zrobić. Musimy zacząć wykonywać pewne ruchy i mieć nadzieję, że FIA da nam szansę na [założenie zespołu Formuły 1]”
.
Andretti zapowiedział już, że w przypadku dołączenia do F1, dostawcą jednostek napędowych będzie Renault, a siedziba zespołu znajdzie się w Wielkiej Brytanii, gdzie swoje bazy ma większość stajni.
Andretti dodał, że od momentu ogłoszenia intencji startów w F1 liczył, że do tej pory będzie w stanie uzyskać odpowiedź ze strony FIA, jednak nadal liczy na to, że organ zarządzający wkrótce zdecyduje się poinformować amerykańską ekipę w sprawie przyszłości. „Mieliśmy nadzieję, że będziemy wiedzieć już teraz, ale niestety nie wiemy. Mamy jednak nadzieję, że nastąpi to już niedługo”
.
Źródło: racer.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
