Steiner: Nikt nie zmieniał zasad, gdy Mercedes wygrywał

Szef zespołu Haas Günther Steiner wyśmiał rywali domagających się zmian w przepisach Formuły 1, po tym jak amerykańska ekipa zaczęła na nowo rywalizować w środku stawki.

Zespoły takie jak Mercedes-AMG czy McLaren uważają, że bliska współpraca zespołu klienckiego z fabrycznym – w tym przypadku Haasa z Ferrari – nie powinna mieć miejsca. Chodzi przede wszystkim o dzielenie tego samego tunelu aerodynamicznego i możliwy w związku z tym niekontrolowany przepływ informacji pomiędzy pracownikami obu ekip.

„Dzieliliśmy tunel aerodynamiczny z Astonem Martinem przez dwa sezony” – komentował szef ekipy Mercedesa-AMG Toto Wolff. „To wywołało gównoburzę przed dwoma laty, mimo, że wszystko było sprawdzane regularnie. Ci, którzy wykonują dobrą robotę, powinni zostać za to docenieni, a nie poddawani w wątpliwość. Dlatego musimy znaleźć rozwiązania, które uniemożliwią zbyt bliską współpracę pomiędzy ekipami”.

Szef zespołu McLarena Andreas Seidl dodał: „Dla nas to kwestia zasad. Dwa zespoły nie powinny mieć ze sobą nic więcej wspólnego poza silnikiem i skrzynią biegów. Nie powinno być żadnego dzielenia infrastruktury. Wiemy od FIA, że nie da się kontrolować wszystkich form przekazu. To, czego nie da się kontrolować, powinno być zakazane. Niebezpieczeństwo polega na tym, że dzielenie się informacjami pomoże stać się lepszym ekipie B, ale jednocześnie pomoże także ekipie A”.

Steiner w mocnych słowach odniósł się do wypowiedzi rywali, zwracając uwagę na niedawny okres dominacji Mercedesa-AMG.

„Czasami niektóre zasady nie działają na twoją korzyść i nie możesz ich tak po prostu zmienić” – powiedział szef zespołu Haas. „Mercedes zdobywał tytuły osiem lat z rzędu. Mieli bardzo mocny silnik i bardzo dobrze, robili świetną robotę. Nikt jednak nie mówił, że musimy zmienić przepisy dotyczące silników, bo Mercedes wygrywa wszystko”.

„Istnieją odpowiednie zasady. Jeśli niektórym wydaje się, że mogą wszystko zmienić, po prostu zabierając głos, to nie sądzę, aby tak się stało”.

Przed weekendem Grand Prix Emilii-Romanii padok F1 obiegła informacja o tym, że trzy zespoły – być może w tym Mercedes-AMG i McLaren – domagają się szczegółowej kontroli FIA co do zgodności współpracy Haasa z Ferrari z obowiązującymi przepisami.

Źródło: metro.co.uk

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze