Charles Leclerc przyznał po wyścigu o Grand Prix Emilii-Romanii, że taki błąd, jaki popełnił w szykanie Alta jest niedopuszczalny i nie może mieć miejsca. Monakijczyk zauważa, że strata dodatkowych punktów może mieć kluczowe znaczenie na koniec sezonu.
Kierowca Ferrari po starcie z drugiej pozycji do niedzielnego wyścigu na Imoli spadł na czwartą lokatę, ale zdołał wyprzedzić po kilku okrążeniach Lando Norrisa i ścigał drugiego Sergio Péreza. Pod koniec wyścigu Leclerc zaryzykował dodatkowy zjazd do boksu po nowe opony, aby wywrzeć jeszcze większą presję na kierowcy Red Bulla, ale w szykanie Alta za mocno ściął szykanę i obrócił swój samochód, przy okazji uderzając w bandę z opon, co doprowadziło do uszkodzenia przedniego skrzydła.
A podium finish slides away from Charles Leclerc 😖#ImolaGP #F1 pic.twitter.com/Y55Wplnb3V
— Formula 1 (@F1) April 24, 2022
Ostatecznie Monakijczyk ukończył wyścig na szóstej pozycji: „Jestem rozczarowany. Ten obrót nie powinien mieć miejsca. Trzecia pozycja to było najlepsze, co mogłem osiągnąć, nie mieliśmy tempa na dużo więcej, a ja byłem zbyt chciwy i zapłaciłem za to cenę”
– powiedział kierowca Ferrari „Straciłem 7 potencjalnych punktów w porównaniu do mojego trzeciego miejsca, na którym byłem wcześniej. Wielka szkoda, bo te 7 punktów, mogą być cenne na koniec mistrzostw. Na pewno to się nie powtórzy”
.
Leclerc nie jest pewien, czy poprawki Red Bulla przywiezione na tor imienia Enzo i Dino Ferrari pozwoliły zespołowi z Milton Keynes wysunąć się na czoło, ale jest przekonany, że na tą chwilę dwa zespoły walczą o najwyższe miejsca na podium: „Tego nie wiemy [jak zadziałały poprawki Red Bulla], czas pokaże, jak duży krok zrobili, ale na pewno wydają się być bardziej konkurencyjni, niż w pierwszych trzech wyścigach, mieli podobne tempo do weekendu w Dżuddzie”
.
„My mieliśmy przewagę w Bahrajnie i Australii, a oni w ten weekend [na Imoli] i w Dżuddzie. Jest bardzo, bardzo blisko i myślę, że tak będzie do końca sezonu i dlatego każdy mały błąd… to duży błąd. Ale tak naprawdę konsekwencje tego błędu mogły być znacznie większe. Dzisiaj straciłem tylko siedem punktów, ale następnym razem może być ich więcej. Muszę na to uważać”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.