Carlos Sainz Jr pierwszy raz w karierze wywalczył pole position. Hiszpan w swoim 150. starcie w Formule 1 wystartuje z pierwszego miejsca, choć jak sam przyznał – jest to dla niego niespodzianka.
Kierowca Ferrari najlepiej poradził sobie w deszczowych warunkach na torze Silverston, choć jego zdaniem najszybsze okrążenie nie było wcale najlepsze: „To było dobre okrążenie, ale bardzo zmagałem się ze stojącą wodą. Na przejściowych oponach było dużo wody na torze i bardzo łatwo było popsuć okrążenie. Trudniej było też utrzymać temperaturę w tych oponach”
–powiedział po Q3 Sainz. „Pod koniec udało mi się pozbierać okrążenie, ale nie sądziłem, że będzie to coś specjalnego, a to dało pole position i myślę, że to trochę niespodzianka”
.
Hiszpan zauważa jednak, że z perspektywy dotychczasowych sesji treningowych wywalczenie pole position do Grand Prix Wielkiej Brytanii było możliwe, ale na suchym torze o czym świadczy przebieg drugiego treningu: „Tempo mieliśmy przez cały weekend, choć w FP1 były pewne problemy, które naszym zdaniem poprawiliśmy pod kątem kwalifikacji. Jeśli będziemy jednak bazować na tempie z FP2, to powinienem być w stanie to zrobić [wywalczyć pole position]. W wyścigu Max i Charles będą wywierać dużą presję, ale postaram się dać z siebie wszystko”
.