Kubica: To była dobra sesja

Robert Kubica trzeci raz w sezonie 2022 uczestniczył w sesji treningowej weekendu Grand Prix, prowadząc samochód zespołu Alfa Romeo F1 Team Orlen. Polak testował m.in. nową podłogę w samochodzie Valtteriego Bottasa.

„To zawsze interesujące znaleźć się w samochodzie i to drugi tydzień z rzędu” – powiedział po zakończeniu sesji. „Oczywiście to inny tor i warunki. Odkryliśmy kilka rzeczy i kilka przetestowaliśmy. Niestety nie na wszystko starczyło czasu, ale ogólnie to była dobra sesja”.

Zapytany o swoją opinię o samochodzie w kontekście całego sezonu, powiedział: „Mieliśmy mocny początek sezonu. Gdy po raz pierwszy na dobre prowadziłem samochód podczas testu opon Pirelli na torze Imola i było takie jedno wielkie «wow!». Oczywiście jeżeli chodzi o jazdy w treningach, to nie jest to łatwe zadanie, bo nigdy nie powtarzamy tych samych przejazdów. Jak się dowiedziałem, jaka jest przyczepność i jak się zachowuje bolid, to zmienialiśmy opony i wprowadzaliśmy zmiany w samochodzie. Jestem jednak całkiem zadowolony z tego, co dzisiaj zrobiłem. Miałem w swoim samochodzie nową podłogę, dlatego omijałem krawężniki, a jak wiecie łatwo tutaj ją uszkodzić w szybkich zakrętach. Nie przesadzałem więc, ale mimo to miałem trochę zabawy. Jak jednak powiedziałem, nie mam wiedzy do tego, żeby naciskać bardziej i poprawiać czasy”.

Robert Kubica został również zapytany o Sebastiana Vettela, który po tym sezonie żegna się z Formułą 1: „To ja sprawiłem, że zadebiutował w F1, poprzez mój wypadek w Kanadzie w 2007 roku. Zastąpił mnie na torze Indianapolis. Znam Sebastian od młodzieńczych lat. Nasze pierwsze wspólne zdjęcie pochodzi z zawodów w Kerpen, gdzie odbywały się niemieckie zawody kartingowe – to był rok 1999, więc dwadzieścia trzy lata temu. Nie wiem, ile miał lat – zawsze miałem wątpliwości, bo miał mieć 13, ale był bardzo niski. Wtedy ścigaliśmy się po raz pierwszy. Od tamtej pory obaj mieliśmy wzloty i upadki – on tych wzlotów w Formule 1 miał znacznie więcej, ale takie życie. Zasługuje na szacunek i odrobinę przerwy. Miał wspaniałą karierę, której mu gratuluję. Będziemy go widywać gdzieś wokół padoku, nawet jeśli teraz mówi, że nie, bo ma wielką pasję do tego sportu i na pewno coś będzie robić”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze