Kevin Magnussen – jak przyznał dziennikarzom – nie wiedział za co otrzymał czarno-pomarańczową flagę podczas wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Węgier i dlaczego musiał zjechać do alei serwisowej. Po udanym starcie i awansie na dziesiąte miejsce, Duńczyk zmuszony był zjechać na wymianę przedniego skrzydła po tym, jak sekcja boczna jego przedniego skrzydła z lewej strony została narusza po kontakcie z tyłem samochodu Daniela Ricciardo.
„Nie wiem, co to było”
– powiedział zaskoczony Magnussen, któremu dopiero dziennikarze po wyścigu pokazali zdjęcie uszkodzonego samochodu. „Niczego nie widziałem, niczego nie czułem. Poczułem uderzenie, kiedy najechałem na tył jednego z McLarenów, ale to nie było za mocne uderzenie. Jestem zaskoczony. Mam nadzieję, że to były duże uszkodzenia, inaczej to nie ma sensu”
.
Czarno-pomarańczowa flaga: specjalność Kevina Magnussena.#F1 #F1PL #ElevenF1 #HungarianGP #GPWęgier pic.twitter.com/8Q67mrfuMG
— ŚwiatWyścigów.pl (@swiatwyscigow) July 31, 2022
Dodatkowo kierowca Haasa powiedział zebranym dziennikarzom, że nie ma pojęcia, dlaczego Daniel Ricciardo hamował i znalazł się na jego linii wyścigowej. Australijczyk zderzył się z Lancem Strollem, za co sędziowie ukarali go karą doliczenia 5 sekund i dwoma punktami karnymi.
To kolejny raz – po Kanadzie – kiedy kierowca Haasa otrzymuje flagę oznaczającą uszkodzenia w jego samochodzie, które kwalifikują się do zjazdu do boksu. Dodatkowo, w samochodzie kierowcy Haasa twarde opony nie zdały egzaminu: „Nie mogłem ich zmienić, więc na nich po prostu jechałem nie mogąc ich dogrzać. Potem zmieniłem na opony pośrednie i było trochę lepiej, ale tempa wyścigowego nie było i musimy zrozumieć, dlaczego tak było. Byliśmy znacznie mocniejsi w kwalifikacjach i myśleliśmy, że podobne tempo będziemy mieli w wyścigu”
.
Magnussen przyznał jednak, że pomimo problemów w wyścigu, to był pozytywny weekend, a zebrane dane nowego pakietu są obiecujące: „Kiedy zjeżdżasz tak szybko, musi szukać kompromisu w wyścigu, ale pomimo wszystko, to był pozytywny weekend”
.
Amerykańska ekipa wyjeżdża z Węgier z zerowym dorobkiem punktów, jednak wszyscy mają nadzieję, że po przerwie wakacyjnej zespół powróci do formy, w pełni wykorzystując nowy pakiet aerodynamiczny.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!