Max Verstappen zdominował kwalifikacje Formuły 1 na torze Spa-Francorchamps. Lider klasyfikacji generalnej pokonał rywali o 0,632 sekundy, co jest bardzo dobrym prognostykiem przed niedzielnym wyścigiem Grand Prix.
„Samochód był dobry przez cały weekend”
– powiedział kierowca Red Bull Racing. „Przed kwalifikacjami wprowadziliśmy jeszcze drobne zmiany i był jeszcze lepszy. Można powiedzieć, że to był jeden z najlepszych samochodów, jakie miałem w kwalifikacjach”
.
Ekipa Holendra zamontowała w jego samochodzie nowy układ napędowy, którego część komponentów pochodzi spoza dozwolonej na cały sezon alokacji. Mistrz świata został przez to przesunięty na koniec stawki – podobnie jak szereg innych kierowców – i ostatecznie wystartuje z 15. pozycji. Verstappen jest jednak przekonany o tym, że może powalczyć o czołowe pozycje: „Z takim tempem chcę się przebijać do przodu i być przynajmniej na podium. Muszę wyprzedzić kilka samochodów. Będzie trochę jak na Węgrzech – startuję z trochę dalszej pozycji, ale podstawy są takie same”
.
Verstappen został zapytany również o to, jak zapatruje się na start wyścigu na zmodernizowanym torze Spa-Francorchamps: „Myślę, że ludzie będą bardziej zachowawczy w pierwszym zakręcie, bo tor nie pozwala na wyjeżdżanie i powrót na tor, tak jak wcześniej”
.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!