Russell: Szkoda straconej szansy, jutro powinno być lepiej

George Russell zajął w dzisiejszych kwalifikacjach szóste miejsce i ustawi się na starcie niedzielnego wyścigu w trzecim rzędzie, obok Sergio Pereza. Brytyjczyk uważa, że przez żółte flagi stracił szansę na dużo lepszą pozycję startową.

Russell od początku weekendu na holenderskim torze Zandvoort prezentował bardzo dobre tempo i plasował się w czołówce klasyfikacji sesji treningowych. W trakcie sesji kwalifikacyjnej Brytyjczyk również radził sobie dobrze, ale nie udało mu się osiągnąć takiego wyniku, na jaki liczył przed rozpoczęciem czasówki. Pomimo problemów w kwalifikacjach, Russell uważa, że miejsce na podium w jutrzejszym wyścigu dalej jest możliwe. Kierowca Mercedesa zapytany o odczucia po sesji kwalifikacyjnej przyznał, że nie jest to wynik jego marzeń.

„Szczerze mówiąc, liczyłem na lepszy wynik, ale czasami tak jest" - powiedział Russell. „Samochód przez cały weekend jest bardzo szybki i przewidywalny, jazda nim to sama przyjemność. Trzeci trening wyglądał zachęcająco, ale w trakcie kwalifikacji niestety nie miałem tak dobrych odczuć płynących z jazdy. Przez brak odpowiedniego tempa na pierwszym komplecie opon w Q2, nie mogłem zrobić dwóch wyjazdów na nowych oponach w Q3 i to znacząco utrudniło walkę o dobrą pozycję startową. Później przydarzyła się jeszcze żółta flaga w dwóch ostatnich zakrętach i nie miałem szans na poprawienie swojego rezultatu. To naprawdę frustrujące. Oczywiście szóste miejsce nie jest złe i dalej mam szansę na bardzo dobry wynik w wyścigu. Kluczowy będzie dobry start i przebicie się o kilka pozycji na pierwszym okrążeniu. Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy nie powalczyć jutro o miejsce na podium".

Brytyjczyk dodał, że liczy także na zaciętą walkę między samochodami Ferrari, a Maxem Verstappenem: „Mam nadzieję, że Ferrari skupi się na Verstappenie. Tak naprawdę muszą to zrobić, inaczej Max wykorzysta pierwsze pole startowe i odjedzie reszcie stawki. Patrząc na długie przejazdy, nasze tempo powinno być lepsze od Ferrari i Red Bulla, więc w tym będziemy szukać swojej szansy. Degradacja na tym torze nie jest bardzo wysoka, ale jeśli jutro będzie odrobinę cieplej, to sytuacja może się diametralnie zmienić. Zobaczymy, jaka będzie jutro pogoda, mam nadzieję, że będzie ciepło i słonecznie, takie warunki będą nam sprzyjać".

Źródło: f1.com