Max Verstappen powiedział, że jest niesamowicie dumny ze stania się samodzielnym rekordzistą pod względem liczby zwycięstw w trakcie roku, dodając, że wcześniej nie w ogóle nie zakładał, aby taki wyczyn był możliwy.
Verstappen wywalczył pole position na Autódromo Hermanos Rodríguez, pokonując duet Mercedesa: George’a Russella oraz Lewisa Hamiltona. Na starcie niedzielnego wyścigu Verstappen na miękkich oponach próbował odjechać będącemu na pośrednim ogumieniu Hamiltonowi, lecz bez skutku. Wiele wskazywało na to, że będzie on musiał pojechać na dwa pit stopy i gonić później Mercedesy, jednak Holendrowi udało się pokonać później na pośredniej mieszance długi stint i ostatecznie wywalczyć swoje 14. zwycięstwo w tym sezonie, pokonując Hamiltona na mecie o 15 sekund.
„Był to kolejny wspaniały wyścig. Wiedzieliśmy, że ten pierwszy przejazd będzie dla nas kluczowy, aby wystarczająco długo zadbać o miękkie opony, co wydawało się działać. Miałem co prawda pod koniec trochę trudności, ale na szczęście różnica była wystarczająco duża, aby wydłużyć stint o kilka okrążeń. Kiedy założyliśmy pośrednie ogumienie, wszystko działało całkiem dobrze”
– powiedział Verstappen.
„Dość wcześnie doszliśmy do wniosku, że uda nam się dojechać do końca. Kolejny wspaniały wyścig, ale także niesamowity sezon dla nas jako zespołu. Nigdy nie sądziłem, że uda mi się wygrać 14 wyścigów w ciągu roku, ale oczywiście jestem niesamowicie dumny”
.
Oprócz 14 zwycięstw w sezonie, Verstappen ustanowił kolejny rekord – największej liczby punktów zdobytych w ciągu roku. Obecnie ich ma ich 416 przy dwóch pozostałych wyścigach, w tym jeden weekend z dodatkowymi punktami za sprint.
„Mamy sprint w Brazylii i miejmy nadzieję, że uda nam się zdobyć jeszcze kilka punktów. Koniec końców nie o to chodzi. Ostatecznie liczy się mistrzostwo i nieważne, jaką liczbą punktów ten cel się zrealizuje. To jednak pokazuje, że mamy niesamowity rok”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
