Horner: Ricciardo jeszcze nic nie podpisał

Podczas sobotniej konferencji szefów zespołu na torze Yas Marina w Abu Zabi, Christian Horner został zapytany o słowa Helmuta Marko, który w wywiadzie dla niemieckiej telewizji powiedział, że Daniel Ricciardo będzie częścią ich zespołu jako kierowca rezerwowy.

Daniel Ricciardo jest jednym z trzech kierowców, którzy w ten weekend żegnają się z Formułą 1. O tym, że Australijczyk może wrócić do Red Bulla i objąć posadę kierowcy rezerwowego dość głośno mówiło się już podczas Grand Prix Brazylii na torze Sao Paulo. Jednak jak przyznał szef Czerwonych Byków, nic jeszcze tak naprawdę nie zostało sfinalizowane.

„Nie podpisaliśmy umowy z Danielem Ricciardo, ale Helmut Marko w swoim entuzjazmie już ją ogłosił, więc wygląda na to, że do nas dołączy, o ile nie zrezygnuje z podpisu” – powiedział Horner.

Oficjalne ogłoszenie kontraktu ma nastąpić w niedzielę, przed ostatnią rundą sezonu Formuły 1. Zadaniami Australijczyka mają praca w symulatorze, wszelkie aktywności medialne oraz związane ze sponsorami, przejazdy demonstracyjne oraz testy opon.

Wcześniej kierowca McLarena był wiązany z Mercedesem, ale ostatecznie miał wybrać „powrót do domu” jak się mówi o jego relacjach z ekipą z Milton Keynes. Opcja przeczekania w Red Bulla ma się wiązać również z tym, że Daniel Ricciardo ma „pewną opcję” na powrót do startów w sezonie 2014. Wcześniej miał on odrzucić oferty Haasa oraz Williamsa argumentując to „brakiem zainteresowania”.

Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze