Jak ujawnił Sebastian Vettel, pomiędzy nim, a Mercedesem pewnego czasu toczyły się rozmowy na temat dołączenia do niemieckiej ekipy.
Kiedy czterokrotny mistrz świata ścigał się dla Ferrari, w tym samym czasie w 2016 Nico Rosberg sensacyjnie ogłosił zakończenie kariery po tym, jak zdobył swój jedyny tytuł mistrzowski. Srebrne Strzały musiały na szybko znaleźć godnego partnera, aby mógł razem z trzykrotnym wówczas mistrzem świata wygrywać wyścigi.
„Możliwe, że była szansa. Rozmawiałem z Nikim [Laudą], ale szczerze mówiąc, było to w połowie mojej drogi z Ferrari. Oczywiście byłaby to wielka sprawa, ponieważ Lewis był ich numerem jeden i nie jestem pewien, czy chcieliby mieć nas w obu w jednym zespole”
- wspomina Niemiec.
„Jednak nie byłem wtedy też jakoś mocno tym zainteresowany, ponieważ byłem bardzo oddany ekipie Ferrari. To było marzenie, aby to wszystko zadziałało, więc rozmawiamy ze sobą, ale to nie było nic poważnego. Myślę, że to byłoby ogromne wyzwanie i myślę, że spodobałoby mi się to, ale najwyraźniej tak miało być. Moim celem było zwycięstwo z Ferrari. Nie chciałem zmieniać zespołu i wygrać z Mercedesem, ale tak się nie stało. Nie przeszkadza mi to. Myślę, że podobałoby mi się ściganie z Lewisem, naprawdę się dogadujemy, a naszym momentem było Grand Prix Azerbejdżanu w 2017 roku, gdzie doszło pomiędzy nami do czegoś, co dziś można nazwać nieporozumieniem”
.
TOMORROW IN BAKU 🇦🇿
— Formula 1 (@F1) April 28, 2018
Vettel and Hamilton next to each other on the front row 🤔
They've got history at the #AzerbaijanGP 💥#F1 pic.twitter.com/LdxTtNx1yX
Pomimo słynnej już potyczki pomiędzy Niemcem a Brytyjczykiem w Baku, ich relacje z miesiąca na miesiąc zaczęły się ocieplać do tego stopnia, że obaj kierowcy mogą siebie nazywać teraz przyjaciółmi. To właśnie Lewis Hamilton zorganizował i opłacił w całości pożegnalną kolację Sebastiana Vettela w Abu Zabi.
Źródło: mirror.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
