Szafnauer odpowiada Alonso: U nas nie miał takich uwag

Szef zespołu Alpine Otmar Szafnauer odpowiedział na zaczepne komentarze Fernando Alonso. Hiszpan skrytykował mentalność i nastawienie swojego poprzedniego zespołu. Teraz szef francuskiej ekipy publicznie reaguje na zarzuty.

Przed oficjalną prezentacją bolidu Astona Martina na sezon 2023, Fernando Alonso w złośliwy sposób wypowiedział się na temat innych zespołów, z którymi pracował.

„Każdy w Aston Martin jest głodny sukcesu. Może nie walczyli bezpośrednio o wygraną, ale byli świadomi swoich możliwości i teraz mogą realizować swoje prawdziwe cele” – powiedział wówczas Hiszpan. „To zupełnie inne podejście niż u innych. W poprzednich ekipach, w których byłem, byli ukontentowani sukcesami z przeszłości i było im dobrze z aktualną rolą średniaka. Gdy byli czwarci, cieszyli się, że są czwarci. Potrafili się cieszyć nawet z siódmego miejsca. W Astonie nikt nie jest zadowolony, dopóki nie wygrywają”.

Alonso nie wymienił wprost nazwy żadnego z zespołu, ale oczywistym było, że jego słowa odnosiły się do ekipy Alpine, z którą rozstał się w bardzo napiętej atmosferze kilka miesięcy temu.

Hiszpan nie krył frustracji i rozczarowania na temat pracy z zespołem Alpine nawet przed przenosinami do Astona Martina. Komentarze typu «zawsze dziwnym trafem psuje się tylko bolid nr 14» padały z ust Fernando jeszcze przed końcem poprzedniego sezonu.

Szef Alpine, Otmar Szafnauer, nie pozostał bierny na komentarze swojego byłego podopiecznego. Zapytany o odpowiedź na komentarze Alonso, powiedział: „Gdy Fernando był u nas, nigdy nie miał takich uwag ani nie miał żadnych pretensji o nasze nastawienie. Gdy udało nam się zdobyć czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, cieszył się z nami, tak jak każdy członek naszej ekipy”

Szafnauer nie zgadza się również, że ich podejście do rywalizacji jest w jakiś sposób niewłaściwe. „Dla mnie to oczywiste, że jeśli jesteś piąty i wyznaczysz sobie cel, żeby być czwartym i go osiągniesz, to cieszysz się z tego. W tym roku chcemy być bliżej trzeciej pozycji i gdy to osiągniemy, też będziemy to celebrować i nie widzę w tym nic złego”.

Szef ekipy z Enstone zaprzecza też spekulacjom, że ich głównym celem jest pokonanie właśnie Astona Martina, a także McLarena, z którym toczyli spory w ostatnich miesiącach: „Nie chcemy wygrać z jednym albo dwoma konkretnymi zespołami. Chcemy pokonać każdego”.

Źródło: crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze