Kevin Magnussen nie tylko nie zdobył punktów, ale uszkodził swojego Haasa w końcówce rywalizacji wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Australii.
Duńczyk wystartował do rywalizacji z nadzieją, że uda mu się awansować z czternastej pozycji i walczyć o punkty. Cały plan legł w gruzach, kiedy po wypadnięciu Alexa Albona na torze pojawiła się czerwona flaga. Chwilę wcześniej kierowca Haasa zjechał na zmianę opon, która zepchnęła go na ostatnie miejsce.
„Mieliśmy pecha z pierwszą czerwoną flagą, ponieważ zjechaliśmy chwilę wcześniej na pit stop z jedenastej pozycji i wydawało się, że jesteśmy szybsi niż samochody przed nami, więc byłem pewny siebie na tym etapie wyścigu. Zjechaliśmy przy samochodzie bezpieczeństwa, a potem pojawiła się czerwona flaga. Wszyscy założyli opony [darmowy pit stop bez straty pozycji przyp. red], a my byliśmy ostatni. To nie był mój dzień, ale wydawało się, że samochód ma przyzwoite tempo, więc to mnie nakręca, aby następnym razem naciskać”
– powiedział Magnussen.
Kevin wyruszył na pola startowe i przystąpił do restartu jako ostatni, ale podczas okrążenia rozgrzewkowego o mało nie doszło do kolizji z innymi samochodami, które nagle spowolniły, a wręcz zatrzymały się w szóstym zakręcie. Kierowca Haasa wypadł z zakrętu i musiał ratować się ucieczką na pobocze, co spowodowało zabrudzenie opon.
Out of context F1 🙃 pic.twitter.com/6Kjew9YiQ5
— ESPN F1 (@ESPNF1) April 2, 2023
Apogeum pecha nastąpił w samej końcówce rywalizacji, gdzie Duńczyk broniąc się przed wyraźnie szybszym Zhou Guanyu za szeroko wyjechał w drugim zakręcie, uderzając tyłem bolidu o ścianę, co doprowadziło do uszkodzenia prawej felgi. To był koniec wyścigu dla Magnussena, a odłamki felgi znajdujące się na dużej powierzchni doprowadziły do pojawienia się kolejnej czerwonej flagi.
„Otarłem się o ścianę w drugim zakręcie, a felga pękła, opona całkowicie zeszła i musiałem się zatrzymać. Nie poczułem nawet tego, co zdecydowanie nie było czymś dużym, ale było wystarczające, aby uszkodzić felgę i doprowadzić do zejścia opony. To niefortunne. Byłem na dwunastej pozycji i myślę, że w tym czasie nic nie zapowiadało tego, że będę w stanie zdobyć punkty”
.
The incident involving Kevin Magnussen that led to our third restart of the day! 💥#AusGP #F1 pic.twitter.com/PLxHFsZMhK
— Formula 1 (@F1) April 2, 2023
Teraz przed Duńczykiem miesięczna przerwa. Następny wyścig odbędzie się w Baku, gdzie rok temu kierowca Haasa nie dojechał do mety z powodu awarii swojego Haasa.
Well… Onto Baku! 😐 @HaasF1Team #F1 #AustralianGP pic.twitter.com/CzyJvEkqyx
— Kevin Magnussen (@KevinMagnussen) April 2, 2023
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej zespołu MoneyGram Haas F1 Team
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.