Verstappen chce pojechać w wyścigach długodystansowych, ale nie w Indianapolis 500

Max Verstappen odrzucił pomysł polowania na potrójną koronę sportów motorowych, lecz jest chętny do startów w wyścigach długodystansowych, chociażby ze swoim ojcem.

Verstappen, dwukrotny mistrz świata Formuły 1, raczej nieprędko zamierza zmienić serię wyścigową, choć już wcześniej zaznaczał, że jeśli F1 nie będzie spełniać jego oczekiwań, wówczas przestanie się tu ścigać. Podczas spotkania z mediami przed GP Azerbejdżanu, na których obecny był także serwis ŚwiatWyścigów.pl, Holender przyznał, co zamierza zrobić po swojej przygodzie w Formule 1.

„Wyścigi długodystansowe” – odpowiedział na pytanie, co znajduje się na czele jego listy motorsportowej poza Formułą 1.

Verstappen zasugerował również, że możliwy jest start w nich wraz z jego ojcem, Josem, który w przeszłości sam był kierowca wyścigowym.

„Staram się z nim o tym rozmawiać, ale czas ucieka, a on staje się coraz starszy. Niezależnie od tego, czy wystartuję z nim, czy też nie, zamierzam podjąć się tego wyzwania. Może dojdzie też do tego, że założę własny zespół wyścigowy, więc na pewno jest wiele rzeczy, które mógłbym robić poza samą jazdą”.

Verstappen zaprzeczył jednak, że będzie celować w potrójną koronę. Oprócz zwycięstwa w Grand Prix Monako i triumfu w 24h Le Mans, jednym z elementów jest także wygrana w Indianapolis 500.

„Lubię oglądać IndyCar. Uważam, że ściga się tam wielu wspaniałych kierowców, z którymi rywalizowałem w przeszłości. Nadal mam z nimi dobre relacje i dobrze jest widzieć, że nieźle sobie radzą. Jeśli jednak chodzi o [start w] Indianapolis 500 – absolutnie nie. Co prawda mógłbym tam pojechać i zobaczyć wyścig, ale na pewno nie po to, aby się ścigać”.

Kierowca Red Bulla odniósł się również do dalszej przyszłości w Formule 1 i ewentualnych roszadach. Przypomnijmy, że ma on ważny kontrakt z zespołem do końca 2028 roku.

„Oczywiście wszystko zależy od tego, jak konkurencyjny będzie samochód w ostatnim sezonie. Wiele będzie zależeć także od okazji wokół Formuły 1 lub poza nią. Na ten moment ciężko jest sobie wyobrazić, co się wydarzy po 2028 roku”.

Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze