Nyck De Vries nie zdołał wykręcić ani jednego konkurencyjnego okrążenia podczas piątkowych kwalifikacji do GP Azerbejdżanu. Holender rozbił swój bolid w pierwszych minutach sesji, odpając w Q1 po raz kolejny w tym sezonie. Kierowca AlphaTauri pochwalił tempo kwalifikacyjne zespołu,ale nie chciał wchodzić w szczegóły co do przyczyn wypadku.
De Vries wciąż szuka optymalnej formy na starcie swojego pierwszego pełnego sezonu w Formule 1. Holender jest jednym z dwóch kierowców, którzy nie zdobyli jeszcze ani jednego punktu. Podczas jedynej sesji treningowej Nyck rozbudził wyobraźnie kibiców zajmując szóste miejsce. W kwalifikacjach De Vries szybko pożegnał się z rywalizacją, uderzając z dużym imptetem w ścianę w zakręcie nr 3.
W wywiadach po kwalifikacjach 28-latek był bardzo rozczarowany, że nie udało mu się skorzystać z progresu, jaki poczynił jego zespół: „Nasze kwalifikacje oczywiście skończyły się przedwcześnie. To naprawdę wielka szkoda bo bolid sprawował się dobrze i byliśmy po prostu konkurencyjni. Do tego mieliśmy świetną sesje treningową, wiec tym bardziej szkoda że nie skorzystaliśmy z okazji”
De Vries nie chciał spekulować na temat tego, dlaczego doszło do zderzenia z bandą: „Szczerze nie wiem co tak naprawdę się wydarzyło. Wieczorem przysiądziemy nad tym z zespołem i dowiemy się o co chodziło”
. Na samym początku Q1 Nyck został cofnięty z alei serwisowej z powrotem do garażu z powodu problemów z kontrolą hamulców tylnej osi. Zapytany o to Holender nie potwierdził tej teorii. „Nie chce spekulować, nie wiem do końca co się wydarzyło, przekonamy się jutro”
.
De Vries przyznał również, że ogólne tempo bolidu jest lepsze, oraz że świetny wynik z treningów nie był kwestią przypadku: „Jesteśmy w kompletnie innym miejscu, niż w trzech poprzednich rundach. Trening pokazał, że mamy potencjał a Yuki to potwierdził więc tym bardziej szkoda tego wypadku”
. Yuki Tsunoda po raz kolejny pokonał swojego kolege z zespołu, a do niedzielnego wyścigu ruszy z ósmego pola.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.