Niedzielne podium obu kierowców Mercedesa podczas wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Hiszpanii na pewno zaskoczyło wielu. Jak się okazuje, ogromną rolę w poprawie osiągów W14 odegrał Mick Schumacher, który pełni w Mercedesie rolę kierowcy testowego i rozwojowego.
Zarówno Lewis Hamilton jak i George Russell przyznali na konferencji prasowej FIA po wyścigu, że ogromną rolę w poprawie osiągów samochodu po piątkowych treningach odegrał Mick, który wrócił w piątek do siedziby zespołu w Brackley i do późnych godzin nocnych testował różne rozwiązania w symulatorze.
„Samochód sprawował się dzisiaj [niedziela] świetnie. Piątek był prawdziwą walką z balansem auta, który wypadł poza ramy optymalnej pracy. Auto było bardzo trudne do prowadzenia, było bardzo nieprzewidywalne, ale potem wykonaliśmy kawał dobrej roboty przez noc [z piątku na sobotę]. Mamy świetny zespół, Mick wrócił do symulatora w piątek wieczorem i wykonał kawał świetnej roboty, co pomogło nam wrócić na właściwe tory w sobotę”
- przyznał Hamilton.
Również Russell chwalił pracę, którą ekipa wykona z piątku na sobotę: „Tak jak powiedział Lewis, zespół wykonał naprawdę, naprawdę świetną robotę. Praca, którą wykonał Mick i cały zespół w symulatorze w nocy - byli tam obecni grubo po północy, aby pomóc nam w ustawieniach i ustawić to wszystko w odpowiednim oknie pracy na dzisiejszy wyścig”
.
Jak przyznał Hamilton, jazda bolidem zespołu z Brackley w niedzielę sprawiała mu sporo radości.
„To dla mnie zdecydowanie najlepszy samochód od ostatniego półtora roku. Czułem się bardzo dobrze w ten weekend, czułem się lepiej wczoraj [sobota] i dzisiaj [niedziela] przez ostatnie 14/15 miesięcy. Cokolwiek to jest, to jest to bardzo zachęcające nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich w zespole. To bardzo duży zastrzyk moralny dla wszystkich i zamierzamy wykorzystać tę energię do dalszego rozwoju samochodu”
- przyznał Hamilton.
Mick Schumacher dołączył do zespołu Mercedesa po tym, jak po dwóch sezonach został zwolniony z ekipy Haasa. Obecnie pełni rolę kierowcy testowego oraz rozwojowego. Niemiec ma nadzieję na powrót do stawki F1 w sezonie 2024.
Źródło: Konferencja FIA po wyścigu
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.