Lando Norris po wywalczeniu drugiego w karierze pole position powiedział, że Circuit de Barcelona-Catalunya najprawdopodobniej nie jest odpowiednim obiektem, na którym warto ruszać z pierwszego pola, jednak zamierza maksymalnie wykorzystać okazję do zamiany tego wyniku na drugi triumf w Formule 1.
Norris wystartuje z pole position przed liderem klasyfikacji kierowców, Verstappenem, pokonując Holendra różnicą zaledwie 0,020 sekundy. Ze względu na to, że dojazd do pierwszego zakrętu jest długi, kierowca McLarena zdaje sobie sprawę, że obrona pozycji może być trudna, ale zamierza dać z siebie wszystko.
„To prawdopodobnie jedno z miejsc, gdzie nie chcesz startować z pole position, ale to okazja dla nas, aby spróbować wygrać wyścig”
– powiedział Norris.
„Nie wykonaliśmy zbyt dużo długich przejazdów. Bazując jednak na tym, co mamy, myślę, że jesteśmy blisko, zresztą jak zawsze. Myślę, że jutro nie będzie tak, że ten samochód będzie o wiele szybszy. Między Mercedesem, nami, Red Bullem, Ferrari jest osiem samochodów, które prawdopodobnie mogłyby być dziś na pole position i które mają szansę na wygranie wyścigu”
.
„Będzie tu przede wszystkim chodziło o popełnianie jak najmniejszej liczby błędów, podobnie jak dzisiaj, i po prostu próbę pojechania kolejnego dobrego wyścigu, jak to zwykle robimy”
.
„Tempo wyścigowe między wszystkimi jest niezwykle zbliżone. Myślę, że jutro będzie ciekawie zobaczyć, co się wydarzy na okrążeniach 10-20”
.
Źródło: skysports.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.