Lewis Hamilton zszokował świat Formuły 1, gdy na początku roku ogłosił decyzję o przejściu do Ferrari na sezon 2025. Choć zespół Mercedesa-AMG dopiero dzisiaj poinformował, że zastąpi go Andrea Kimi Antonelli, według Toto Wolffa decyzja zapadła w przeciągu pięciu minut.
„Podjąłem decyzję pięć minut po tym, jak Lewis powiedział mi, że odchodzi do Ferrari”
– wyznał szef fabrycznego zespołu niemieckiego producenta. „Oczywiście rozważaliśmy inne opcje, w tym możliwość pozyskania Maxa Verstappena, ale instynktownie wiedziałem, że Kimi i George [Russell] to duet, który chcę widzieć w Mercedesie”
.
18-latek zadebiutował w ten weekend podczas weekendu Grand Prix, uczestnicząc w pierwszej sesji treningowej na torze Monza. Wcześniej wielokrotnie jeździł już starszymi samochodami Mercedesa-AMG, korzystając z braku limitu testów w tym zakresie.
Wolff wielokrotnie sugerował publicznie, że chce namówić aktualnego mistrza świata Maxa Verstappena do opuszczenia swojego zespołu i dołączenia do Mercedesa-AMG. Wygląda jednak na to, że Austriak nigdy nie traktował tej możliwości poważnie: „To jest to, czego zawsze chciałem – Kimi i George w jednym zespole. To przyszłość Mercedesa i jestem przekonany, że są najlepszym wyborem na kolejne sezony. Nie widzę powodu, by nie dać im pełnego zaufania i wiary na przyszłość. To oznacza, że jakiekolwiek rozmowy o Maxie mogą zostać odłożone na bok”
.
„To jest nasz skład na przyszłość. Skupiamy się teraz na latach 2024 i 2025. Jeśli pojawią się inne opcje, to nasi kierowcy dowiedzą się o nich od razu”
.
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.