Marques: Alonso lepszy od Senny i Schumachera

Nazwisko Tarso Marquesa niewiele powie większości fanów Formuły 1. Brazylijczyk w 24 startach nie zdobył ani jednego punktu i ostatecznie nie przejechał nawet pełnego sezonu. Odegrał jednak ciekawą rolę, będąc w 2001 roku pierwszym zespołowym kolegą Fernando Alonso. Niemal ćwierć wieku i 400 wyścigów później wrócił do tamtego momentu i wyraził odważną opinię – uznał Alonso za lepszego kierowcę niż legendarni Ayrton Senna i Michael Schumacher.

„Od pierwszego wyścigu było widać, że ma wyjątkowy talent” – wspomina Marques. „Miałem już doświadczenie w F1 i jednym z moich zadań było pomagać Fernando w jego rozwoju, ale szybko zrozumiałem, że ten młody kierowca jest wyjątkowy”.

„Fernando bardzo szybko uczył się torów, co pozwalało mu na niemal natychmiastowe osiąganie optymalnej prędkości, czego wielu kierowców nie potrafi. Nawet jeśli warunki na torze się zmieniały, potrafił natychmiast się przystosować i nadal jechać szybko. Nawet w Minardi, gdy samochód nie dorównywał rywalom, Alonso potrafił wydobyć z niego maksimum”.

Były kierowca Minardi zwrócił uwagę na wyścig w Hiszpanii w 2001 roku, gdzie Alonso, mimo słabego samochodu, zajął 13. miejsce, co było imponującym wynikiem: „Już wtedy każdy wiedział, że jest wyjątkowy. Zaimponował wszystkim swoim tempem i zaangażowaniem”.

Lepszy od wielkich mistrzów?

Marques przyznał, że choć jako Brazylijczyk uwielbia Ayrtona Sennę, to uważa Alonso za lepszego kierowcę: „Senna był niesamowitym talentem, ale trzeba przyznać, że zdarzały mu się błędy, których Fernando unikał. Alonso zrozumiał szybko, jak prowadzić nie tylko szybko, ale i inteligentnie – co mogę powiedzieć także o [Lewisie] Hamiltonie. Porównując wszystkich wielkich kierowców, wybrałbym Fernando do swojego zespołu. Uważam, że był lepszy niż Schumacher, kiedy walczyli ze sobą, a nawet od Senny”.

Marques uważa również, że Alonso zasługuje na więcej tytułów mistrzowskich niż dwa, które zdobył. Jego zdaniem Hiszpan miał pecha, że nie zawsze dysponował odpowiednim samochodem: „Te dwa tytuły to za mało, by oddać jego rzeczywiste umiejętności. Powinien mieć ich znacznie więcej”.

Źródło: astonmartinf1.com