Przy okazji wyścigu serii Blancpain GT World Cup, na torze w Portland debiutuje pucharowa seria Saleen Cup. W ten sposób, na tory próbuje powrócić kalifornijski Saleen.
Marka znana z wieloletniego reprezentowania Fordów Mustangów w wyścigach GT, a po roku 2000 także z budowy własnego wyścigowego modeli S7-R, w ostatnich latach była w sporych problemach finansowych. Według szefa kalifornijskiego producenta, ten etap marka ma już za sobą, a dowodem tego ma być nowy puchar organizowany przy okazji innych wyścigów GT w USA.
Orężem będzie tu pucharowa wersja nowego S1. Wyraźnie słabszym od S7 Saleen chce w kolejnych sezonach powoli rozwijać skrzydła w niższych kategoriach wyścigowych. Szef marki Steven Saleen zapowiada, że już w przyszłym roku na torach pojawi się wersja GT4, która ma wystartować w serii IMSA Continental Challenge.
Powrót do czołowych klasa jest jak na razie wykluczony, choć w kuluarach mówi się o prezentacji kolejnego, większego modelu, na podstawie którego Saleen miałby zbudować pojawić GT3.
Jak na razie jednak, nawet seria pucharowa nie obyła się bez wpadek. Początkowo planowano ją na pierwszy weekend lipca, lecz oficjalnie z powodu niedostarczenia części nie udało się na czas zbudować wszystkich potrzebnych pojazdów.
W inauguracyjnej rundzie w Portland weźmie natomiast udział tylko sześć pojazdów. W samochodach prezentujących historyczne barwy marki pojawią się zarówno doświadczeni Cameron Lawrence, Bryce Miller czy Brandon Davis, jak i córka założyciela marki, Molly Saleen.
Źródło: saleen.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
