Rast przed Winkelhockiem w kwalifikacjach

René Rast był najszybszy w kwalifikacjach do pierwszego wyścigu FIA GT w Baku. Niemiec uzyskał w drugiej części sesji najlepszy czas weekendu, bijąc wynik rodaka z części pierwszej.

W przeciwieństwie do poprzednich rund FIA GT, w Baku nie odbyła się finałowa rywalizacja o pole position – wyniki dwóch części sesji decydowały więc o układzie całej stawki na starcie pierwszego, niedzielnego wyścigu. Po dramatycznej i dwukrotnie przerwanej części pierwszej, bezwzględnym zdobywcą pole positon wydawał się być Markus Winkelhock – kierowca Audi nr 5 zespołu Phoenix praktycznie zdominował tą część kwalifikacji, dopiero pod koniec nieco "doścignięty" przez czołowego konkurenta. Jak się jednak okazało, w luźniejszej sesji drugiej, rezultat Niemca przebił jego rodak, René Rast z Audi nr 12 od WRT – i to on, z jedynym czasem poniżej 1:43, zapewnił swojej załodze start z pierwszego miejsca w niedzielnym wyścigu kwalifikacyjnym.

Podobnie, jak pierwszy trening, także i pierwsza część kwalifikacji okazała się niezwykle dramatyczna – a co ciekawe, znów jedną z przyczyn takiego przebiegu zdarzeń był pech kierowcy Mercedesa nr 1 od HTP. Tym razem sprawcą zamieszania był Maximilian Buhk, który w połowie 15-minutowej rywalizacji wpadł w barierę z opon – więcej szczęścia miał natomiast Markus Winkelhock, który ratując się przed uderzeniem w inne Audi, zjechał z toru akurat w otwartą, boczną uliczkę zakrętu nr 8. Jakby tego było mało, pod koniec sesji, w barierę wpadł także Matheus Stumpf w Lamborghini ekipy Rodrive – przez co ta część sesji została zakończona nieco przed upływem 15 minut.

Przygoda Winkelhocka nie przeszkodziła mu jednak w uzyskaniu najlepszego wyniku pierwszej części kwalifikacji – Niemiec był tu zresztą najlepszy już od początku. Na swoim pierwszym okrążeniu, kierowca Audi przebił wynik Renego Rasta z drugiej sesji treningowej – a następnie zszedł do niesamowitego poziomu 1:43.314, o ponad 2 sekundy będąc szybszym od kolejnego kierowcy w stawce. Tym był Fréderic Vervisch w McLarenie ekipy Boutsen, który z czasem zszedł poniżej granicy 1:45 – podobnie, jak Nick Tandy w Porsche nr 41 od Trackspeed. Pod koniec sesji, najbliżej Winkelhocka znalazł się jednak Alexander Sims w drugim McLarenie od Boutsen Ginion, jako drugi schodząc tu poniżej granicy 1:44 – a dopiero wtedy, do czołówki wszedł kierowca zespołu Team WRT, konkretnie Stéphane Ortelli. Moniakijczyk zaliczył szósty wynik, przegrywając także z Robertem Bellem z Hexis – a po części wskutek dwóch przerw w sesji, dopiero w trzeciej dziesiątce znaleźli się Frank Stippler i Nicolaus Mayr-Melnhof.

W drugiej części kwalifikacji, początkowo wydawało się, że decydujące o układzie na starcie będą raczej rezultaty części pierwszej. Wkrótce jednak kierowcy zaczęli poprawiać wyniki swoich partnerów – na czele znaleźli się Maxime Martin w BMW od Marc VDS przed Laurensem Vanthoorem z Audi nr 11 i Sébastienem Loebem z McLarena nr 9. 6 minut przed końcem sesji, Martin jako pierwszy zszedł poniżej granicy 1:44 – i wtedy do walki przystąpił René Rast, który bardzo zbliżył się do wyniku Winkelhocka z sesji pierwszej. Na trzecie miejsce w całych kwalifikacjach wszedł Vanthoor, na piąte Mike Parisy – za to Rast, na kolejnym okrążeniu uzyskał niesamowite 1:42.551, o pół sekundy przebijając czas Winkelhocka i odbierając mu pole position.

Pod koniec sesji, poniżej 1:44 zszedł jeszcze Stef Dusseldorp w McLarenie nr 15 – nieco lepszym był jednak wynik jego zmiennika, Alexa Simsa, dzięki któremu załoga ta wystartuje z miejsca czwartego. Za Rastem, Winkelhockiem, Vanthoorem i Simsem, najlepsze czasy kwalifikacji uzyskali Martin i Loeb – a Stoffel Vandoorne w McLarenie nr 22 od Boutsen uzyskał niemal identyczny czas, co jego zmiennik w sesji pierwszej. Wynik Nicka Tandego przebił Kevin Estre z McLarena od Hexis, odbierając Brytyjczykowi miejsce ósme – Porsche nr 41 stanie do walki razem z BMW nr 21. W drugiej części sesji, pierwszą dziesiątkę uzupełnił Edward Sandström w Audi nr 13 – jednak incydent z jego udziałem z pierwszego treningu przesunie tą załogę o 5 miejsc na starcie jutrzejszego wyścigu.

Z kategorii Pro-Am Cup, najszybszym był ponownie Andreas Simonsen w Mercedesie nr 2 ekipy HTP Gravity Charouz – co ciekawe, plasując się za najlepszym kierowcą wśród "dżentelmenów". Tu jednak, ekipę AF Corse reprezentował m.in. Federico Leo – tak więc nie należy się dziwić tak wysokiej pozycji załogi kategorii GTR. Wśród kierowców walczących o mistrzostwo Pro-Am Cup, obaj kierowcy Mercedesa nr 2 byli wyraźnie lepsi od załogi Lamborghini nr 25.

Wyścig kwalifikacyjny odbędzie się w niedzielę o godzinie 6:45 czasu polskiego.

Poz	Nr	Kierowcy			Klasa	Zespół			Rezultat	Strata	S
1	12		René Rast Nicolaus Mayr-Melnhof	1	PRO		Belgian Audi Club Team WRT		1:42.551		2
2	5		Enzo Ide Markus Winkelhock	2	PRO		Phoenix Racing		1:43.062	+0.511	1
3	11		Stéphane Ortelli Laurens Vanthoor	3	PRO		Belgian Audi Club Team WRT		1:43.615	+1.064	2
4	15		Stef Dusseldorp Alexander Sims	4	PRO		Boutsen Ginion		1:43.825	+1.274	1
5	10		Andreas Zuber Mike Parisy	5	PRO		Sébastien Loeb Racing		1:43.855	+1.304	2
6	4		Nick Catsburg Maxime Martin	6	PRO		BMW Team Marc VDS		1:43.908	+1.357	2
7	9		Sébastien Loeb Alvaro Parente	7	PRO		Sébastien Loeb Racing		1:44.123	+1.572	2
8	22		Fréderic Vervisch Stoffel Vandoorne	8	PRO		Boutsen Ginion		1:44.216	+1.665	2
9	27		Rob Bell Kevin Estre	9	PRO		Hexis Racing		1:44.243	+1.692	2
10	41		Marco Holzer Nick Tandy	10	PRO		Trackspeed		1:44.402	+1.851	1
...			...				...
15	50		Claudio Sdanewitsch Federico Leo	1	GTR		AF Corse		1:45.156	+2.605	2
16	2		Siergiej Afanasiew Andreas Simonsen	1	PAM		HTP Gravity Charouz		1:45.207	+2.656	2
...			...				...
18	14		Cesar Campanico Michael Ammermüller	2	PAM		NovaDriver		1:45.491	+2.940	2
...			...				...
20	25		Hari Proczyk Dominik Baumann	3	PAM		Grasser Racing		1:45.588	+3.037	2
...			...				...
26	77		Mark Thomas Ilja Melnikow	2	GTR		MRS GT Racing		1:49.821	+7.270	2