Dries Vanthoor wywalczył pole position do 70. edycji 24-godzinnego wyścigu na torze Spa-Francorchamps. Reprezentant zespołu WRT pokonał swojego rodaka Maxime’a Martina oraz innego kierowcę Audi Nico Müllera.
Tylko 19 kierowców przystąpiło do sesji super pole, po tym jak Raffaele Marciello rozbił Mercedesa #88 zespołu AKKA ASP podczas rozgrzewki. Pozostali zawodnicy przejechali dwa pomiarowe okrążenia – już po swoim pierwszym kółku na czele znalazł się Vanthoor, a podczas swojej drugiej próby uzyskał jeszcze lepszy czas 2:18,578 i zapewnił sobie pole position z przewagą 0,605 sekundy.
„Nie było łatwo”
– powiedział Belg. „Kiedy wsiadłem do samochodu, postanowiłem dać z siebie absolutnie wszystko. To pole position zawdzięczam zespołowi WRT, Audi, inżynierom oraz wszystkim pracującym w tle. Nasz samochód był perfekcyjny”
.
Martin, który zamienił w tym sezonie BMW na Astona Martina, uzyskał czas 2:19,183. Za trzecim Mullerem uplasował się Davide Rigon w Ferrari #72 od SMP Racing. Piąty był Kelvin van der Linde w Audi, który pokonał Come’a Ledogarda w McLarenie i a najszybszy w prekwalifikacjach zespół Walkenhorst Motorsport #34 uplasował się na szóstym miejscu.
Źródło: blancpain-gt-series.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.