Solberg wraca na czoło

Petter Solberg po raz trzeci w tym roku wygrał rundę Rallycrossowych Mistrzostw Świata, by po znakomitym starcie z trzeciego miejsca wygrać na nowym torze w Barcelonie.

Klasyfikacja weekendu wywróciła się do góry nogami, kiedy po trzecim biegu na czoło wyszedł Johan Kristoffersson, przed Timmy'ego Hansena i Mattiasa Ekströma. Dramatyczny wyścig Pettera Solberga oznaczał, że zdobył on punkty za 23. miejsce i spadł na dziewiąte, jednak sytuacja wróciła do normy po ostatnim biegu, kiedy Hansen wrócił na prowadzenie przed Kristofferssona, Ekströma i Jeanneya.

Z pole position do pierwszego półfinału wystartował Hansen, a obok niego Ekström. Kierowca Audi zepsuł start i pojechał bardzo szeroko w pierwszym zakręcie, spadając na czwarte miejsce, za Larssona i Bakkeruda. Szwed zjechał na "dżokera" na pierwszym okrążeniu. Kolejny zdecydował się na to Larsson, na wyjeździe zderzając się z Ekströmem i wracając na tor przed nim. Ekström przegrał także walkę z Tannerem Foustem i Andreasem Bakkerudem, który zjeżdżając na "dżokera" na ostatnim okrążeniu stracił dające awans do finału trzecie miejsce.

W drugim półfinale Johan Kristoffersson ruszył z pole position i szybko odjechał Jeanneyovi i Solbergowi. Jeanney bronił drugiej pozycji przed aktualnym mistrzem świata i uderzył w opony w jednym z zakrętów, lecz nie stracił na tym pozycji. Solberg zdecydował się na "dżokera" na trzecim kółku, co okazało się być znakomitą decyzją i kiedy Kristoffersson, Jeanney i Heikkinen zjechali na piątym okrążeniu, Solberg wskoczył na drugie miejsce. Na czele Kristoffersson komfortowo dojechał pierwszy, przed Solbergiem i Jeanneyem.

Na pole position w finale ustawił się Hansen, przed Kristofferssonem, Foustem, Solbergiem, Bakkerudem i Jeanneyem.

Fantastycznym startem popisał się Solberg, korzystając na potyczce Hansena z Kristofferssonem objął prowadzenie w drugim zakręcie i szybko odjechał od rywali. Kristoffersson zjechał na "dżokera" na pierwszym okrążeniu, podobnie jak Foust, na koniec stawki spadł z kolei Larsson, który chwilę później wycofał się po kolizji na starcie.

W połowie wyścigu na "dżokera" zjechał Jeanney, który do tego momentu awansował na trzecie miejsce. Kierowca Peugeota spadł jednak za Kristofferssona. Na przedostatnim kółku swoje "dżokery" odbyli Solberg i Hansen. O ile lider klasyfikacji wyjechał na czele, Hansen musiał uznać wyższość Kristofferssona w walce o drugie miejsce.

Obok czołowej klasy Supercar, rywalizacja trwała również w RX Lites z udziałem dwóch Polaków. Martin Kaczmarski i Krzysztof Hołowczyc zakwalifikowali się do pierwszego półfinału, gdzie zajęli czwarte i piąte miejsce, kończąc na tym swój udział w weekendzie.

Dzięki zwycięstwu, Solberg ma teraz 35-punktową przewagę nad Hansenem i 61-punktową nad Kristofferssonem przed kolejną rundą, która odbędzie się w pierwszy weekend października w Turcji.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze