Brad Keselowski zwyciężył w drugim wyścigu sezonu NASCAR na torze Atlanta Motor Speedway, który był szczególnie ciekawy ze względu na nowe regulacje związane z nowym pakietem aerodynamicznym, wprowadzony dopiero w tym wyścigu.
Większy spojler oraz splitter miały na celu zwiększenie docisku a co za tym idzie więcej jazdy koło w koło i manewrów wyprzedzania. Zmiany spełniły swoje zadanie – zobaczyliśmy bardzo dużo zmian na pozycji lidera, a samochody jechały blisko siebie.
Keselowski, który z powodu choroby nie był w stanie wziąć udziału w ostatnim treningu, w finalnym segmencie wyścigu utrzymał za plecami Martina Truexa Jr. i przejechał linię mety jako pierwszy, odnosząc tym samym swoje 60. zwycięstwo dla Team Penske.
Stage 1
W pierwszej części wyścigu kierowcy starali się poznać nowe maszyny i unikali agresji, a dominującym samochodem był Chevrolet Camaro Kyle’a Larsona. Kyle Busch startował zapasowym autem, ponieważ jego podstawowa Toyota Camry odniosła duże uszkodzenia w wyniku błędu kierowcy w treningu. Bardzo dobrze prezentowały się Team Penske, Chip Ganassi Racing oraz Stewart-Haas Racing. Niezbyt emocjonującą pierwszą część wyścigu wygrał Larson.
Stage 2
Drugi segment wyścigu był skupiony wokół dwóch nazwisk – Kevin Harvick i Larson. Ta dwójka przez całe 85 okrążeń jechała bardzo blisko siebie, kilkukrotnie wymieniając się na pozycji lidera. Finalnie to Harvick okazał się lepszy, wygrywając Stage 2 i zgarniając 10 punków playoff.
Stage 3
Wszyscy trzej kierowcy Team Penske wyróżniali się w trzeciej części zawodów – Ryan Blaney był liderem przez znaczną część segmentu, zaś Joey Logano i Brad Keselowski jechali niedaleko za nim, w okolicach piątej pozycji. Błąd podczas pit-stopu popełnił Larson, ukarany później za przekroczenie dozwolonej prędkości w alei serwisowej. Kierowca Chip Ganassi Raing nie był w stanie przebić się już do przodu i jechać tym samym tempem, co w pierwszych dwóch segmentach. Pierwszy incydent ujrzeliśmy na okrążeniu 273. w alei serwisowej. Ryan Preece nie zdążył wyhamować i uderzył w tył samochodu BJ McLeoda, który wjeżdżał do swojego boksu. Preece nie był w stanie kontynuować wyścigu ze względu na uszkodzenia.
Po restarcie walkę o pozycję lidera walkę stoczyli koledzy z zespołu – Keselowski z Logano, a zwycięsko wyszedł z niej pierwszy z wymienionych. Kilka okrążeń przed końcem Truex jechał świetnym tempem i dogonił lidera, lecz nie zdążył go wyprzedzić przed końcem dystansu, w związku z czym to Keselowski sięgnął po zwycięstwo, dające mu awans do fazy playoff.
„Cóż za ogromny honor. Nie wiem nawet jak to ubrać w słowa”
– powiedział na mecie reprezentant Team Penske. „Bardzo cieszę się wraz z ekipą, pierwszy wyścig z nowymi regulacjami i być w stanie wygrać, to jest naprawdę coś specjalnego”
.
Jest to 28. wygrana Keselowskiego w pucharowej serii NASCAR.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
