Pewne zwycięstwo Ericssona

Pechowa seria Marcusa Ericssona została przerwana przekonywującym zwycięstwem w głównym wyścigu na torze Nürburgring. Szwed wpadł na metę 8 sekund przed drugim Jamesem Calado, a najniższy stopień podium wywalczył na ostatnim zakręcie Stefano Coletti.

Wszystko szło dobrze już od startu, kiedy to Ericsson ruszył odrobinę lepiej niż zwycięzca kwalifikacji i kolega z zespołu, Stéphane Richelmi. Niebezpieczeństwem mógł być jedynie Mitch Evans, który wykonał znakomity start, ale zbyt późno wcisnął pedał hamulca i zwiedził pobocze pierwszego zakrętu, dając tym samym Ericssonowi wolne pole do jazdy. Za nim podążyli Richelmi, Nasr, Frijns i kilkunastu innych zawodników, na koszt których Nowozelandczyk stracił pozycje.

Walki na pierwszym okrążeniu praktycznie nie było, ponieważ jeszcze gdy zawodnicy byli w pierwszym sektorze została podana informacja, że na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Powodem tego wyjazdu była bardzo niebezpieczna kolizja jeszcze na polach startowych. Wzięty w kleszcze przez Daniela Abta i Nathanaela Berthona Kevin Ceccon przekoziołkował nad samochodem Francuza i wylądował na samochodzie Adriana Quaife-Hobbsa, który nie ruszył ze swojego pola. Usuwanie zniszczeń po tym wypadku zabrało porządkowym 4. okrążenia.

Tuż po wznowieniu rywalizacji Nasr próbował przejść przed Richelmiego, jednak po 2. okrążeniach prób podjął decyzję o zjeździe do boksów na wymianę opon. 2 kółka później ten sam manewr wykonali także Calado i Frijns. Wkrótce potem zjechał także Ericsson, który zdążył wyrobić sobie niezłą przewagę. Drugi kierowca DAMS obrał inną strategię i pozostał na torze nieco dłużej.

Nie trzeba było długo czekać by wczesny zjazd Nasr'a zaczął zbierać swoje negatywne żniwa. Brazylijczyk systematycznie tracił tempo, przez co utworzył się za jego plecami korek, prowadzony przez Jamesa Calado. Z tyłu czaili się Frijns i Coletti, który również zdążył już odbyć swój pit stop. Dalej jechali Leimer i Dillmann. W międzyczasie do tego towarzystwa dołączył także wyjeżdżający z boksów Stéphane Richelmi.

Calado poradził sobie z Nasrem na 17, okrążeniu i rozpoczął pogoń za Ericssonem. Wkrótce potem wykonał to także Frijns. Następnie na 25. okrążeniu tempo podkręcił Coletti wyprzedzając najpierw Richelmiego, a potem Nasra, dla którego był to początek zjazdu równi pochyłej...

Po kilku okrążeniach pościgu Calado poinformował swój zespół, że skończyły mu się opony. W tym momencie tracił do lidera wyścigu prawie 8 sekund, więc sprawa tryumfu w tym wyścigu była praktycznie zamknięta. Wszyscy skupili więc wzrok na walce o najniższy stopień podium. Coletti naciskał Frijnsa na każdym okrążeniu, by wcisnąć się mu po wewnętrznej na dohamowaniu do ostatniej szykany ostatniego okrążenia. Holender zamknął drzwi i doszło między nimi do kontaktu, jednak obaj zdołali utrzymać się na torze. Chrapkę na finisz w pierwszej trójce mieli jadący za tym duetem Richelmi i Leimer. Kierowca DAMS został nieco przyblokowany przez walczących zawodników, co natychmiast wykorzystał Leimer, przeciskając się nie na 5., a nawet na 4. miejsce, gdyż Robin Frijns po ścięciu szykany nie miał dobrej prędkości przy wyjściu na prosta startową.

Po dzisiejszym wyścigu Coletti powiększył przewagę w mistrzostwach nad Nasrem. Monakijczyk ma na swoim koncie 135 punktów, a Brazylijczyk 100. Dalej plasuje się Bird z dorobkiem 89. oczek, Leimer z 78. punktami i Calado, który zgromadził 70 punktów. W klasyfikacji zespołów Rapax wyprzedza Carlin zaledwie o 4 punkty - 143 do 139. Lekceważyć nie można też zespołu RUSSIAN TIME, na którego koncie jest 136 punktów.

Oto pełne wyniki dzisiejszego wyścigu:

Pozycja Kierowca Zespół Rezultat
1. Marcus Ericsson DAMS 1:00:16.988s
2. James Calado ART Grand Prix +7.860s
3. Stefano Coletti Rapax +14.915s
4. Fabio Leimer Racing Engineering +15.061s
5. Stéphane Richelmi DAMS +15.119s
6. Robin Frijns Hilmer Motorsport +15.272s
7. Jon Lancaster Hilmer Motorsport +17.156s
8. Tom Dillmann RUSSIAN TIME +17.823s
9. Felipe Nasr Carlin +24.265s
10. Johnny Cecotto Arden International +24.333s
11. Alexander Rossi EQ8 Caterham Racing +26.797s
12. Sergio Canamasas EQ8 Caterham Racing +27.221s
13. Sam Bird RUSSIAN TIME +31.518s
14. Simon Trummer Rapax +31.592s
15. Daniel de Jong MP Motorsport +33.904s
16. Mitch Evans Arden International +34.142s
17. Nathanaël Berthon Trident Racing +36.142s
18. Rio Haryanto Barwa Addax Team +43.318s
19. Fabrizio Crestani Venezuela GP Lazarus +45.117s
20. René Binder Venezuela GP Lazarus +45.498s
21. Daniel Abt ART Grand Prix +58.723s
22. Julian Leal Racing Engineering +59.186s
23. Jake Rosenzweig Barwa Addax Team +68.725s
24. Jolyon Palmer Carlin +102.868s
  Adrian Quaife-Hobbs MP Motorsport DNF
  Kevin Ceccon Trident Racing DNF

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze