Po nie do końca udanej sobocie, Sam Bird udowodnił dziś, że prędzej czy później znów uśmiechnie się do ciebie los. Brytyjczyk po starcie z pole position nie dał szans rywalom na zbliżenie się do siebie i po pewnej jeździe przekroczył linię mety jako pierwszy. Podium uzupełnili Marcus Ericsson i Fabio Leimer.
Wczoraj prognoza pogody na dzisiaj nie była do końca jasna, jednak gdy startujący z pole position Sam Bird ruszył do okrążenia zapoznawczego niebo nad Singapurem nie wskazywało na to, że spadną z niego jakiekolwiek krople deszczu.
Brytyjczyk zachował prowadzenie, drugie miejsce również zdołał utrzymać Marcus Ericsson, jednak startujący z trzeciego pola Tom Dillmann nie miał już tyle szczęścia. Po wolnym ruszeniu z łatwością przeszedł przed niego Fabio Leimer. Dalej klasyfikacja wyglądała następująco: Richelmi, Palmer, Dillmann, Calado, Jancaster i Canamasas.
Na pierwszym okrążeniu mieliśmy mały wypadek w zakręcie numer 5. Stefano Coletti uderzył w tył samochodu Mitcha Evansa, przez co Nowozelandczyk został postawiony tyłem do kierunku jazdy, tarasując drogę dla kilku innych zawodników, między innymi dla Daniego Closa, Simona Trummera i Alexandra Rossiego. Monakijczyk otrzymał za to karę przejazdu przez aleję serwisową, jednak zniszczył sobie również przednie skrzydło, przez co stewardzi zmusili go do zmiany tej części swojego samochodu.
Nagle tempo zaczął tracić James Calado. Kierowca ART Grand Prix nie zmienił przed tym wyścigiem tylnych opon w swoim samochodzie, w skutek czego nie mógł nigdzie znaleźć przyczepności i niemalże cała stawka uporała się z nim w przeciągu kilku okrążeń.
Ze starymi oponami nie dawali sobie rady również Tom Dillmann i Jolyon Palmer. Obaj jechali na super-miękkiej mieszance i w drugiej połowie wyścigu musieli odwiedzić swoich mechaników, gdyż notowali starty po kilka sekund na okrążeniu. Była to dobra wiadomość dla Daniela De Jonga i René Bindera, którzy wskoczyli do strefy punktowanej.
Gdy James Calado spadł na koniec stawki, honorów ART Grand Prix bronił już tylko Daniel Abt. Niemiec ignorował jednak żółte flagi które zostały wywieszone po jednym z incydentów, w skutek czego otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową. Ubiegłoroczny vice-mistrz GP3 zignorował tą decyzję i jechał dalej, przez co po 3. okrążeniach została mu pokazana czarna flaga.
Na przedostatnim kółku Adrian Quaife-Hobbs wykorzystał błąd René Bindera na pierwszym zakręcie i wskoczył na ostatnią punktowaną pozycję. Kolejność nie zmieniła się już do mety i Sam Bird odniósł pewne zwycięstwo. Podium uzupełnili spokojnie jadący Marcus Ericsson i Fabio Leimer. Dalej dojechali Richelmi, Lancaster, Cecotto, De Jong i Quaife-Hobbs.
Na okrążeniu zjazdowym miał miejsce dość niecodzienny incydent. W Singapurze paddock GP2 znajduje się w zupełnie innym miejscu toru niż główna aleja serwisowa, dlatego zawodnicy nagle muszą odbić w jedną z wąskich ulic. Zrobił tak m.in. Alexander Rossi, jednak nie zauważył jadącego na podium Fabio Leimera, który nie zdążył przeciąć mu drogi i zderzył się z Amerykaninem.
Po weekendzie w Singapurze liderem klasyfikacji generalnej wciąż jest Fabio Leimer, a w walce o tytuł mistrza GP2 liczą się jeszcze tylko drugi Sam Bird i trzeci Felipe Nasr. Finał sezonu będzie miał miejsce w Abu Dhabi, na początku listopada.
Oto pełne wyniki dzisiejszego wyścigu:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/Strata | |
1. | Sam Bird | RUSSIAN TIME | 40:36.444s | |
2. | Marcus Ericsson | DAMS | +5.787s | |
3. | Fabio Leimer | Racing Engineering | +7.745s | |
4. | Stéphane Richelmi | DAMS | +9.311s | |
5. | Jon Lancaster | Hilmer Motorsport | +17.885s | |
6. | Johnny Cecotto | Arden International | +34.140s | |
7. | Daniel De Jong | MP Motorsport | +56.282s | |
8. | Adrian Quaife-Hobbs | Hilmer Motorsport | +57.159s | |
9. | René Binder | Venezuela GP Lazarus | +67.397s | |
10. | Nathanael Berthon | Trident Racing | +67.997s | |
11. | Rio Haryanto | Barwa Addax Team | +68.302s | |
12. | Julian Leal | Racing Engineering | +69.052s | |
13. | Simon Trummer | Rapax | +69.248s | |
14. | Tom Dillmann | RUSSIAN TIME | +71.366s | |
15. | Mitch Evans | Arden International | +75.458s | |
16. | Felipe Nasr | Carlin | +75.990s | |
17. | Jolyon Palmer | Carlin | +76.415s | |
18. | Jake Rosenzweig | Barwa Addax Team | +82.004s | |
19. | James Calado | ART Grand Prix | +88.898s | |
20. | Vittorio Ghirelli | Venezuela GP Lazarus | +97.714s | |
21. | Dani Clos | MP Motorsport | +109.482s | |
22. | Gianmarco Raimondo | Trident Racing | +122.960s | |
23. | Alexander Rossi | EQ8 Caterham Racing | +1okr | |
24. | Stefano Coletti | Rapax | +1okr | |
Daniel Abt | ART Grand Prix | DNF | ||
Sergio Canamasas | EQ8 Caterham Racing | DNF |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.