Vips zamienia pole position na zwycięstwo w pierwszym wyścigu F3

Jüri Vips odniósł zwycięstwo w pierwszym wyścigu Formuły 3 na brytyjskim torze Silverstone. To drugie zwycięstwo Estończyka w tym sezonie. Drugie miejsce zajął Jehan Daruvala, a na najniższym stopniu podium stanął Marcus Armstrong.

Pogoda przed startem pierwszego wyścigu weekendu tej serii przywitała kierowców pochmurną i dosyć chłodną pogodą – typowo brytyjską. Nad Silverstone niebo było całkowicie zachmurzone, jednak nic nie zapowiadało opadów deszczu. Temperatura powietrza wynosiła 16°C, zaś nawierzchni – 23°C.

Na starcie Vips popisał się świetnym refleksem i nie miał najmniejszych problemów z obroną pole position. Tego samego nie mógł powiedzieć ruszający obok niego Armstrong, który stracił aż trzy pozycje i spadł na piąta lokatę. Na drugie miejsce awansował z kolei jego zespołowy kolega z Premy Daruvala, który na początku drugiego okrążenia musiał odpierać ataki ze strony Christiana Lundgaarda. Mały błąd ze strony Duńczyka sprawił, że niemal natychmiast miał za swoimi plecami Leonardo Pulciniego i to on znalazł się na pozycji obronnej. Potyczkę tych dwóch kierowców wykorzystał Armstrong, który przesunął się na czwartą lokatę.

Daruvala po odjechaniu od jadących za nim rywali ruszył w pogoń za Vipsem, który w pewnym momencie miał prawie dwie sekundy przewagi nad resztą stawki. Przez kilka okrążeń jechał on tuż za Estończykiem i mimo posiadania systemu DRS, nie był on w stanie wyprowadzić skutecznego ataku. W międzyczasie doszło do kontaktu – Logan Sargeant podczas próby wyprzedzenia Niko Kariego nie wyhamował wystarczająco do zakrętu i przednim skrzydłem zahaczył o tylne koło Fina, sprawiając, że wypadł on poza tor i obrócił swój samochód. Z powodu uszkodzeń, obaj zawodnicy musieli zjechać do alei serwisowej. Nieco później doszło do zmiany na trzecim miejscu – Armstrong dojechał do Lundgaarda, a następnie wyprzedził swojego rywala na siódmym okrążeniu i przesunął się na trzecie miejsce.

Na tym samym kółku dyrekcja wyścigu zdecydowała się skorzystać z wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Powodem tego było zatrzymanie się debiutującego w ten weekend Federico Malvesttiego z ekipy Jenzer Motorsport na prostej startowej od strony alei serwisowej. Po zepchnięciu pojazdu Włocha do pit lane rywalizacja została wznowiona na kolejnym okrążeniu.

Niedługo później Daruvala, który nadal wywierał nacisk na prowadzącego Vipsa, spróbował wyprzedzić Estończyka po zewnętrznej zakrętu Brooklands, jednak ten manewr nie był skuteczny. Walkę tych dwóch kierowców wykorzystał Armstrong, który dojechał do duetu i dołączył do walki o prowadzenie. Na 11. okrążeniu Daruvala ponownie starał się wyprzedzić Vipsa w tym samym miejscu co wcześniej, jednak – podobnie jak za pierwszym razem – Estończyk ponownie wyszedł górą. Nieoptymalną linię przejazdu Daruvali próbował wykorzystać jego zespołowy kolega Armstrong, jednak kolejność finalnie nie uległa zmianie.

Ta walka została przerwana z powodu wypadku Raoula Hymana. Początkowo wydawało się, że Brytyjczyk wypadł z toru w zakręcie Copse i z impetem uderzył w barierę, jednak powtórki pokazały, że do kontaktu doszło przy niewielkiej prędkości. Hyman tuż po tym starał się powrócić na tor, ponieważ udało mu się utrzymać obroty silnika, jednak ostatecznie poddał się i przedwcześnie wycofał się z rywalizacji. Z powodu tego incydentu na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, który zneutralizował stawkę.

Rywalizacja została wznowiona na początku 16. okrążenia. Vips zaliczył świetny restart i odjechał od Daruvali na ponad sekundę. Kierowca Premy był w stanie na kolejnych kółkach nadrobić tę stratę, jednak nie potrafił znaleźć sposobu na Estończyka. Jego zespołowy kolega Robert Schwartzman był z kolei w stanie uporać się z Lundgaardem i awansował na piąte miejsce. Lundgaard na przedostatnim okrążeniu stracił kolejną pozycję – tym razem na rzecz Pedro Piqueta, który uporał się ze swoim rywalem na prostej Hangar.

Mimo ogromnej presji ze strony kierowców Premy, Vips nie popełnił żadnego błędu i odniósł zwycięstwo w pierwszym wyścigu Formuły 3 na Silverstone. Drugie miejsce zajął Daruvala, który objął prowadzenie w klasyfikacji mistrzostw, a na najniższym stopniu podium stanął Armstrong. Czwartą lokatę wywalczył Pulcini, piąty był Szwarcman, szóstą pozycję wywalczył Piquet, siódme miejsce przypadło Lundgaardowi, zaś jako ósmy linię mety przekroczył Liam Lawson, który do jutrzejszego drugiego wyścigu wystartuje z pole position. Punktowaną dziesiątkę uzupełnili Jake Hughes i Alexander Peroni.

Niedzielny drugi wyścig Formuły 3 wystartuje o godzinie 9:35.